Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.12.2018 05:00 Publikacja: 14.12.2018 05:00
Foto: materiały prasowe
Właśnie dotarł tam kolejny statek z amerykańskim surowcem. Dostawę realizuje brytyjska firma Centrica LNG Company Limited na podstawie umowy spotowej (natychmiastowej). Zawarto ją za pośrednictwem biura handlowego PGNiG w Londynie. Metanowiec Hoegh Gallant jest załadowany około 65 tys. ton LNG, które po regazyfikacji dadzą prawie 90 mln m sześc. błękitnego paliwa. Wartości transakcji nie podano.
– Konsekwentnie budujemy zdywersyfikowany portfel kontraktów LNG – nie tylko pod względem kierunków dostaw, ale również długości obowiązywania umów. Dlatego, mimo podpisania kontraktów długoterminowych i średnioterminowych, nadal jesteśmy zainteresowani korzystnymi ofertami, jakie pojawiają się na rynku spot – mówi Piotr Woźniak, prezes PGNiG. Obecny kontrakt jest w tym roku trzecim realizowanym na podstawie umowy spotowej i siódmym od początku działania polskiego gazoportu, czyli od połowy 2016 r. Do dziś sprowadzono już łącznie (razem z dostawami wynikającymi z kontraktów długoterminowych) 45 ładunków LNG. Statki załadowywano surowcem w Katarze, Norwegii i USA. PGNiG od firmy Centrica LNG Company Limited odbiera również błękitne paliwo na podstawie umowy pięcioletniej, zawartej w listopadzie 2017 r. Kontrakt przewiduje dostawę 9 ładunków.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spokojnie. Spadek popytu na surowce i wzrost niepewności może ten stan jednak zmienić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas