Jak wyjaśnia Mateusz Kara, CEO w Ari10, fintechu działającego na rynku kryptowalut, łączącego tradycyjny sektor finansowy ze światem blockchain, ostatnie spadki wartości BTC są zdrowym objawem po wysokich wzrostach. Zdaniem eksperta, oznaczają korektę przed następnymi silnymi skokami. – Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na obecny moment, poprzedzający zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA, które odbędzie się 20 stycznia br. To jest tzw. cisza przed burzą. Już w przeddzień ceremonii można spodziewać się większych wahań. Natomiast kluczowe dla notowań będzie samo przemówienie, o ile będzie ten temat poruszony. Wówczas jego treść istotnie wpłynie na wartość BTC – przewiduje ekspert.
Czytaj więcej
Notowania najpopularniejszej kryptowaluty wróciły powyżej poziomu 100 tys. USD. Inwestorzy czekają na to, aż nowa administracja Trumpa przystąpi do działania.
Zapowiedzi Trumpa wzmocnią bitcoina
Analitycy spodziewają się, że Trump wzmocni pozycję BTC swoimi zapowiedziami tak, jak czynił to wcześniej. W kampanii wyborczej m.in. obiecywał, że stworzy strategiczną rezerwę bitcoina i powoła radę doradczą ds. kryptowalut. – Oczywiście rynek pozostanie w niepewności niemal do zakończenia ceremonii. Natomiast Trump od dłuższego czasu wykazuje zainteresowanie kryptowalutami i technologią blockchain. Jego zaangażowanie w projekty takie, jak kolekcje NFT z jego podobizną, pokazuje, że rozumie potencjał cyfrowych aktywów i ich rosnącą rolę w nowoczesnej gospodarce – zwraca uwagę Izabela Mazur COO w Ari10.
Do tego Mateusz Kara przypomina, że Trump, jak sam ujawnił, jest właścicielem kryptowalut o wartości przekraczającej 5 milionów USD, głównie w Ethereum. Zdaniem eksperta, taki fakt wskazuje na jego osobiste zaufanie do rynku kryptowalut, co może przełożyć się na chęć wspierania polityki sprzyjającej dalszemu rozwojowi tej branży. Polityk korzystający z kryptowalut dużo przychylniej będzie się wypowiadał na zaprzysiężeniu niż taki, który tej technologii nie zna.
– Warto podkreślić, że Republikanie mają obecnie przewagę w Izbie Reprezentantów, co stwarza korzystne warunki polityczne do wprowadzenia regulacji wspierających rynek. W połączeniu z osobistym zainteresowaniem Trumpa kryptowalutami i technologią blockchain, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jego administracja odegra kluczową rolę w tworzeniu przyjaznego środowiska legislacyjnego dla tego dynamicznie rozwijającego się sektora – zauważa CEO w Ari10.