Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.02.2022 05:00 Publikacja: 11.02.2022 05:00
Maciej Formanowicz, prezes i akcjonariusz Forte.
Foto: materiały prasowe
W trakcie czwartkowej sesji kurs akcji Forte zniżkował nawet o prawie 6 proc., ale towarzyszyły temu stosunkowo niskie obroty. Była to odpowiedź inwestorów na informację o zawiązaniu rezerwy w wynikach za 2021 na ewentualny zwrot dotacji wraz z odsetkami w związku z niewywiązaniem się z umowy przez spółkę zależną Tanne. Umowa dotyczyła budowy zakładu płyt drewnopochodnych i fabryki mebli w Suwałkach, na co Tanne otrzymała w latach 2017–2020 dotację celową w wysokości 46,1 mln zł. Według wyjaśnień zarządu Forte spełniony został warunek poniesienia określonych kosztów inwestycji, jednak nie udało się osiągnąć wymaganego poziomu zatrudnienia. Niewywiązanie się z warunku zatrudnienia wynika z faktu, że wprawdzie powstał przewidziany w ramach umowy zakład produkcji płyt drewnopochodnych, ale Tanne nie zbudowała fabryki mebli. Spółka uzasadniała to siłą wyższą, tj. wybuchem pandemii Covid-19 i jej wpływem na wzrost cen surowców oraz spadkiem popytu na rynku i wzrostem niepewności co do popytu w najbliższej przyszłości, które nie pozwalają podjąć racjonalnej decyzji o inwestycji w dodatkowe moce produkcyjne. Wniosek spółki dotyczący niewyciągania negatywnych konsekwencji w związku z brakiem możliwości wywiązania się z umowy nie przekonał jednak urzędników z Ministerstwa Rozwoju i Technologii. To oznacza, że Forte musi się liczyć ze zwrotem dotacji wraz z odsetkami w łącznej kwocie 61,74 mln zł. – W przypadku gdyby Tanne musiała zwrócić otrzymaną dotację, jej część uwzględniona w wynikach za lata 2017–2021 będzie miała wpływ na korektę wyniku grupy Forte w łącznej kwocie 8,5 mln zł – informuje zarząd Forte.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dariusz Orłowski, zarządzający Wawelem, od lat znajduje się w grupie prezesów pobierających najwyższe pensje. W 2024 r. też tak było. Zainkasował łącznie 6,8 mln zł.
Obuwniczo-odzieżowa grupa pozyska z emisji akcji więcej niż zobowiązała się zapłacić za udziały Modivo. Są wyniki przyspieszonej budowy księgi popytu.
Według wstępnych ocen w 2024 r. pomimo spadku przychodów o 9 proc. rdr, do niecałych 2,6 mld zł, spółka zwiększyła rentowność EBITDA do 4,9 proc., osiągając 125,4 mln zł zysku na tym poziomie. I zapowiada dalszą poprawę
W ekspresowym tempie przebiegło nadzwyczajne walne zgromadzenie obuwniczo-odzieżowej grupy w sprawie emisji akcji na zakup Modivo za ponad 1,4 mld zł.
Końcówka 2024 roku przyniosła poprawę rok do roku wyników największego krajowego dystrybutora części samochodowych, ale rynek liczył na więcej. Krótko po starcie czwartkowej sesji kurs Inter Carsu zniżkował o ponad 3 proc.
Na 2025 r. grupa zapowiada wzrost EBITDA o 10-17 proc. Zasygnalizowała też transfer gotówki do akcjonariuszy. Akcje drożeją.
Już tylko niewiele ponad 100 tys. użytkowników przewagi ma polski lider handlu internetowego nad chińską konkurencją.
Analitycy Noble Securities widzą potencjał w akcjach meblarskiej grupy. Dlatego wydali rekomendację „akumuluj” podnosząc cenę docelową do 33,80 zł.
Po publikacji wyników kwartalnych inwestorzy nieco przychylniej spojrzeli na meblarską grupę, doceniając efekty restrukturyzacji.
Wstępnych szacunkowe wyniki kwartalne meblarskiej grupy zostały pozytywnie odebrane przez rynek.
Meblarska grupa po owocnych rozmowach z bankami odnośnie do długu może z większym spokojem pracować nad odbudową wyników.
Meblarska grupa mierzy się niestabilnym otoczeniem i spowolnieniem popytu, co miało przełożenie na wyraźnie słabsze rok do roku wyniki.
Spółki przemysłowe nastawione na eksport nie będą miały dużo lżej w 2024 roku. Wśród głównych wyzwań są spowolnienie popytu na kluczowych rynkach, presja kosztów wynikająca ze wzrostu płac i umacniający się złoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas