– Zamierzamy poszerzyć ofertę w ramach sektora wytwórczego. Potrzebne są nam trzy–cztery zakłady – mówi Jan Kościuszko, prezes Polskiego Jadła.
Spółce zależy na zakupie zakładu, który posiada certyfikat na produkcję mięsną. – Chcemy rozszerzyć ofertę skierowaną do stacji o różnego rodzaju kiełbaski – mówi prezes. Dodaje, że zapis o nabywaniu zorganizowanej części przedsiębiorstw dotyczy również atrakcyjnych restauracji przydrożnych.
NWZA ma zatwierdzić długofalową strategię rozwoju Polskiego Jadła. W planach są też zmiany w radzie nadzorczej oraz wyrażenie zgody na zawarcie przez spółkę umowy pożyczki od prezesa.