W październiku LPP wypracował 496 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 7 proc. więcej niż rok temu. Trudno uznać ten wynik za dobry biorąc pod uwagę 17-proc. tempo wzrostu powierzchni handlowej r/r (obecnie grupa liczy 817 tys. mkw.) i wskazuje on na spadek sprzedaży porównywalnej. Trzeba też pamiętać o bardzo słabym wrześniu LPP, kiedy przychody firmy spadły o 3 proc. i inwestorzy liczyli, że w październiku nadejdzie ochłodzenie i z nawiązką odrobi utracony popyt.
W październiku marża brutto zmalała r/r o 3 pkt proc. i wyniosła 59 proc. (to najwyższy wskaźnik w LPP w tym roku, poprzedni to 57 proc. w marcu). Tempo spadku marż hamuje (w sierpniu spadek o 6 pkt proc., we wrześniu o 5 pkt proc.).
Narastająco od początku roku przychody LPP wzrosły o 6 proc., do 4,04 mld zł, co jest słabym wynikiem w porównaniu do rosnącej o 17-proc. powierzchni handlowej. Oznacza to, że prognozy wyników, opracowane przez analityków na cały 2015 r., stają pod znakiem zapytania.
