W lipcu spółka Próchnik miała łącznie 5,48 mln zł przychodów ze sprzedaży detalicznej w sklepach stacjonarnych i internetowych. To o 47 proc. więcej niż rok temu, co należy uznać za dobry wynik biorąc pod uwagę, że Próchnik ma obecnie powierzchnię handlową nieco niższą (o około 10 proc.) niż rok temu, zatem wzrosty przychodów świadczą o dużej poprawie sprzedaży porównywalnej (czyli sprzedaży realizowanej w sklepach działających co najmniej rok). To kolejny dobry miesiąc w Próchnika w tym roku (w czerwcu przychody wzrosły o 40 proc., w maju o 43 proc., zaś w kwietniu o 79 proc.).

Kolejny raz widoczna jest spora rozbieżność w strukturze sprzedaży. W lipcu główna marka Adam Feliks Próchnik zwiększyła obroty o 74 proc., do 4,65 mln zł (była mocna także w poprzednich miesiącach), zaś ekskluzywny brand Rage Age zanotował 22-proc. spadek, do 0,83 mln zł (ostatnio regularnie sprzedaż).

Lipiec jest drugim z rzędu miesiącem, kiedy w przeciwieństwie do poprzednich, procentowa detaliczna marża brutto spółki spadła. Tym razem o 7 pkt proc., do 45 proc. (w czerwcu spadek wyniósł 8 pkt proc., do 47 proc.). W czerwcowej rozmowie z „Parkietem" prezes Próchnika – Rafał Bauer – wspominał, że w kolejnych miesiącach marże mogą być niższe że względu na wyprzedaże.

Narastająco od początku roku przychody całej spółki wzrosły już o 36 proc., do 36,4 mln zł. W tym Adam Feliks Próchnik zanotował aż 58-proc. wzrost, do 29,1 mln zł, zaś Rage Age 14-proc. spadek, do 7,32 mln zł. Od początku roku detaliczna marża brutto na sprzedaży wzrosła o 5,1 pkt, do 48,5 proc. (bazując na raportach miesięcznych). Zysk brutto na sprzedaży w tym czasie urósł o 49 proc., do 17,6 mln zł (w samym lipcu zysk brutto na sprzedaży urósł o 27 proc., do 2,47 mln zł).