Elektrobudowa, specjalizująca się w pracach elektromontażowych, zakończyła pierwszy etap przejęć. - Nadal jesteśmy zainteresowani powiększeniem grupy, zarówno o podmioty krajowe, jak i zagraniczne. W najbliższych tygodniach nie sfinalizujemy jednak kolejnych zakupów - mówi Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy. Dodaje, że nowe przejęcia pojawią się prawdopodobnie w II półroczu. Spółka ma jeszcze kilkadziesiąt milionów złotych z niedawno zakończonej emisji akcji (do firmy na przełomie roku wpłynęło 90 mln zł brutto).
Perspektywiczna Rosja
W tym roku Elektrobudowa poinformowała już o transakcjach nabycia udziałów w trzech firmach: 49 proc. rosyjskiej Vectry, 62 proc. Energotestu oraz 100 proc. Energoefektu (w dwóch ostatnich przypadkach zawarto warunkowe umowy kupna - przyp. red). Wartość dotychczasowych akwizycji przekracza 32 mln zł.
Szczególne nadzieje prezes wiąże z Vectrą. - Ten rok poświęcimy na dofinansowanie tej spółki. Docelowo uruchomimy tam produkcję rozdzielnic oraz stacji kontenerowych, które będą sprzedawane we wschodniej części Rosji - wskazuje. Jego zdaniem, w perspektywie kilku lat inwestycja okaże się równie udana, co wcześniejszy zakup 49 proc. Kruelty (specjalizuje się w dostawach rozdzielnic i stacji na rynek rosyjski).
Bezpieczna prognoza