Jarosław Bauc, doradca zarządu One-2-One i MobiTrust, a wcześniej m.in. prezes Polkomtela, złożył we wtorek roczną deklarację podatkową do urzędu skarbowego przy wykorzystaniu technologii mobilnego podpisu elektronicznego.
Technologia opracowana przez MobiTrust (firma zależna One-2-One) posiada niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa, zgodne z ustawą o podpisie elektronicznym. Nie wymaga od użytkownika posiadania specjalnego czytnika i karty mikroprocesorowej. Funkcje te spełnia karta SIM w komórce.
W ciągu kilku miesięcy usługa będzie dostępna komercyjnie. Jako pierwszy korzystanie z niej swoim klientom zaproponuje Polkomtel, operator sieci Plus GSM. - Liczymy, że pod koniec roku z mobilnego podpisu będzie korzystać ponad 50 tys. użytkowników - mówił wczoraj Mariusz Skiba, prezes MobiTrustu.
Prezes liczy, że usługa szybko zdobędzie popularność przede wszystkim wśród przedsiębiorców, którzy od 21 lipca, przesyłając dokumenty do ZUS-u, będą musieli stosować dodatkowe zabezpieczenia w postaci podpisu elektronicznego. Coraz częściej mówi się jednak, że termin zostanie przesunięty o rok.
MobiTrust potrzebuje około 10 mln zł, żeby wypromować nową usługę. Poszuka pieniędzy na NewConnect. - Przekształcamy się w spółkę akcyjną. Ofertę prywatną akcji i debiut chcielibyśmy zgrać w czasie z kampanią marketingową promującą wprowadzenie na rynek usługi mobilnego podpisu elektronicznego. Planujemy ją na czerwiec - podsumował Skiba.
