Inwestor, manipulacja i marketing

Komisja Nadzoru Finansowego bada zawiadomienie Romana Karkosika, podejrzewającego manipulację informacjami na jego temat. Ale zwraca też uwagę na efekt marketingowy działań znanego inwestora

Aktualizacja: 27.02.2017 15:30 Publikacja: 08.05.2008 00:51

Jeden z największych inwestorów giełdowych zawiadomił Komisję o próbach manipulacji informacją. Chodzi o plotki o jego problemach finansowych oraz o pożyczce, którą miał wziąć od Elliott Associates (45 mln USD na akcje nowej emisji Alchemii; termin spłaty upływa podobno w sierpniu tego roku).

Akcja marketingowa?

Karkosik podejrzewa, że nieprawdziwe informacje były rozpowszechniane po to, aby zbić cenę akcji jego spółek, zwłaszcza Impexmetalu, który jest na sprzedaż. Co na to KNF? - Będziemy ustalać stan faktyczny pod kątem ewentualnej manipulacji informacją. Powstaje jednak pytanie, czy forma przekazu wybrana przez pana Karkosika nie świadczy o tym, że może chodzić głównie o efekt marketingowy - oświadczył Łukasz Dajnowicz, rzecznik prasowy KNF. Karkosik o zawiadomieniu poinformował prasę. Wydał też specjalne oświadczenie.

Zgodnie z ustawą o obrocie instrumentami finansowymi, manipulację stanowi rozpowszechnianie fałszywych lub nierzetelnych informacji albo pogłosek, które wprowadzają lub mogą wprowadzić w błąd w zakresie instrumentów finansowych. Grozi za to grzywna w wysokości do 5 mln zł lub kara pozbawienia wolności do lat 5.

Kto do Impexmetalu?

Komu może zależeć na zdyskredytowaniu inwestora? Sam Karkosik twierdzi, że mogą to być byli współpracownicy lub osoby zainteresowane kupnem Impexmetalu. Nie chce jednak wymieniać nazwisk. Nie tłumaczy też, skąd to podejrzenie.

W tej sytuacji możemy się znów oprzeć jedynie na rynkowych pogłoskach. Wprawdzie nie mówią one, kto może być źródłem plotek na temat Karkosika, ale są ciekawe z innego powodu - wskazują na zainteresowanych Impexmetalem.

W tym kontekście pojawia się nazwisko Adama Chełchowskiego, byłego prezesa Boryszewa (kontrolowanego przez Romana Karkosika) i wiceprezesa Capital Partners. Razem z Pawłem Balą, prezesem Capital Partners, miał się on spotkać ze znanym inwestorem w sprawie kupna Impexmetalu. - Co do spotkania - nie komentuję - mówi Chełchowski. - Co do plotek, nie znam ich źródła. Ja ich na pewno nie rozsiewam. Jestem w bardzo dobrych kontaktach z panem Karkosikiem i w biznesie życzę mu jak najlepiej. Przypominam, że moje rozstanie z Boryszewem miało pokojowy, wręcz przyjacielski charakter. Paweł Bala również nie chce komentować negocjacji w sprawie oferty na Impexmetal. - Co do zawiadomienia, myślę, że stanowisko KNF jest adekwatne do sytuacji - ucina prezes Capital Partners.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego