– Kurs bitcoina już osiągnął poziom ponad 100 tys. USD, a jestem przekonany, że w 2025 roku ta cena zostanie jeszcze przebita. Moim zdaniem w najbliższej przyszłości, tj. w I kw. 2025 roku, wartość BTC może osiągnąć od 110 do 130 tys. USD. Oczywiście po 20 stycznia br. będziemy mogli na ten temat więcej powiedzieć. Oprócz zaprzysiężenia Trumpa istotne będą też inne czynniki, jak np. wpływ pożarów w Kalifornii na decyzje tamtejszych inwestorów, którzy w wyniku strat mogą chcieć uruchamiać własne rezerwy – twierdzi Mateusz Kara, prezes firmy kryptowalutowej ARI10.
– W krótkim terminie oczekujemy, że bitcoin utrzyma swoją dominację na rynku i ponownie osiągnie cykliczne szczyty. Wysokie prawdopodobieństwo utrzymania się wysokich stóp procentowych i inflacji może prowadzić natomiast do słabszych wyników tokenów o mniejszej kapitalizacji rynkowej i niższej płynności – uważa natomiast Gabe Selby, dyrektor ds. badań w CF Benchmarks (spółki należącej do giełdy kryptowalutowej Kraken i dostarczającej indeksy dla większości regulowanych produktów kryptowalutowych).
Z fali optymizmu na rynku kryptowalut skorzystała pierwsza dama Melania Trump. Wyemitowała ona w niedzielę token o nazwie $MELANIA. Jest on oparty na blockchainie Solany. W ciągu pierwszych dziesięciu godzin od emisji $MELANIA zyskała 188 proc., a kurs tej wirtualnej waluty sięgał w poniedziałek 11,8 dol. Kapitalizacja tego tokenu wynosiła wówczas 1,9 mld dol. Melania Trump już wcześniej emitowała swoje NFT, czyli cyfrowe „dzieła sztuki” oparte na technologii blockchain.
Czytaj więcej
Przejęciu władzy przez republikanów towarzyszy ostrożny optymizm. Rynki spodziewają się polityki probiznesowej i prowzrostowej, której skutkiem ubocznym może być jednak wyższa inflacja oraz bardziej jastrzębia polityka Fedu w nadchodzących kwartałach.