Przewiduje on, że dzisiejszy raport z rynku pracy w USA spowoduje największy spadek cen tego długu od ponad dziewięciu miesięcy.
Do końca piątkowej sesji według niego rentowności mogą osiągnąć poziom 4,15 proc. Jeśli tak się stanie będzie to największy jednodniowy skok rentowności dziesięcioletnich obligacji od końcówki marca minionego roku, co zwiastowałoby dalsze pogłębienie przeceny tych walorów.
Czytaj więcej
Choć S&P 500 mocno poszedł w górę w tym roku, to stopa zwrotu osiągnięta przez niego od początku kadencji obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych jest i tak niższa niż wypracowywana w podobnym okresie rządów większości jego poprzedników.
Jeśli jednak rentowności obligacji dziesięcioletnich zakończą piątkową sesję na poziomie 4,20 proc. , czyli około 20 punktów bazowych powyżej obecnego poziomu trader może zarobić nawet około 10 milionów dolarów, wskazuje analiza ekspertów agencji Bloomberg.
Mocny raport z rynku pracy byłby kolejnym dowodem siły amerykańskiej gospodarki i wzmocniłby oczekiwania inwestorów na bliskie cięcie stóp procentowych w USA, co już doprowadziło do redukcji zysków po ubiegłorocznym rajdzie.