Spośród spółek notowanych w indeksie DAX od stycznia 2017 najlepiej sobie radzi RWE, operator kopalni węgla, wielki emitent gazów cieplarnianych. Od początku stycznia notowania tego energetycznego giganta podskoczyły o 48 proc. To prawie sześć razy większa zwyżka niż w przypadku firmy zależnej Inogy, emisariusza czystej energii. Z kolei akcje Uniper z dominującym biznesem węglowym i gazowym podrożały dwa razy bardziej niż jego byłej spółki matki EON.
Firmy bazujące na węglu korzystają na wzroście cen prądu, wyższej rentowności i potrzebie stabilnych dostaw w okresie odchodzenia przez Niemcy od energii nuklearnej. Jednak chociaż e w niemieckiej energetyce zwiększa się udział prądu pozyskiwanego ze słońca i wiatru, ale konwencjonalni wytwórcy wciąż kontrolują 40 proc. rynku.