Burzliwa sesja na GPW. Porażka, ale nie pogrom byków

WIG20 w ciągu dnia tracił już ponad 2 proc. Ostatecznie spadł 0,7 proc. i obronił poziom 2400 pkt.

Publikacja: 25.07.2024 17:31

Indeks WIG20 spadł o 0,66 proc. na zamknięciu w czwartek

Indeks WIG20 spadł o 0,66 proc. na zamknięciu w czwartek

Foto: Reuters

Na brak emocji podczas czwartkowej sesji nie można było narzekać. Patrząc na jej wyniki, powodów do zadowolenia nie ma zbyt wiele. Wszystkie główne indeksy zakończyły bowiem notowania pod kreską. Diabeł tkwi jednak w szczegółach.

O tym, że będziemy musieli się zmierzyć z presją podaży wiadomo było jeszcze zanim sesja na GPW ruszyła. Mocna przecena na Wall Street wyraźnie schłodziła nastroje rynkowe i sprawiła, że kapitał szukał bezpiecznych przystani. Na dzień dobry dostaliśmy więc przecenę, która w przypadku WIG20 przekraczała ponad 1 proc. Jakby kłopotów z Wall Street było mało, pod presją sprzedających znalazły się spółki handlowe. Dość powiedzieć, że akcje Dino spadały nawet w tempie dwucyfrowym. Powód? Słabsze od oczekiwań wyniki Jeronimo Martins czyli właściciela Biedronki, które pokazały, że konsument w ostatnich miesiącach nie był aż tak mocny.

W drugiej części dnia pojawiło się jednak światełko w tunelu. Spółki handlowe zaczęły odrabiać nieco straty, a brak kontynuacji spadków po rozpoczęciu notowań na Wall Street dodał animuszu również i polskim inwestorom. WIG20, który w pewnym momencie sesji spadał już o ponad 2 proc. wziął się za odrabianie strat. Wyjść na plus się nie udało, ale przecenę wynoszącą "jedynie" 0,7 proc. i tak trzeba uznać za sukces byków. Tym bardziej, że WIG20 obronił tym samym ważny poziom 2400 pkt.

Złoto i srebro mocno w dół

Sporo działo się też na rynku walutowym. Początkowo mocno prezentował się dolar, jednak po południu sytuacja zmieniła się o 180 stopni i amerykańska waluta zaczęła znów tracić na wartości. To dało oddech też innym walutom w tym m.in. złotemu.

Czytaj więcej

Złoty powrócił do gry. Czy można już odwoływać korektę?

Przecenę widzieliśmy za to na rynku metali szlachetnych. Złoto traciło po południu 1 proc. i było poniżej 2400 USD za uncję. Srebro taniało o 3,5 proc. schodząc poniżej 28 USD za uncję. Spadki widać było także na rynku kryptowalut. Bitcoin po południu spadł o ponad 1 proc. i był poniżej 65 tys. USD.

Giełda
Rynek spolaryzowany
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Giełda
Rynek akcji utopiony w czerwieni
Giełda
Analiza poranna – Rynek się koryguje
Giełda
Nerwowy początek dnia na GPW. Amerykanie postraszyli rynki
Giełda
Indeksy w Warszawie pod presją zagranicznych giełd
Giełda
WIG20 pozostaje w lokalnej konsolidacji