Bariera podaży

Końcówka zeszłego tygodnia była bardzo udana, część inwestorów zyskała niemal pewność przynajmniej krótkoterminowego odreagowania.

Publikacja: 16.05.2022 17:07

Bariera podaży

Foto: Adobe Stock

Zmęczone presją podaży byki ponownie napotkały jednak na podażową ścianę, a początek tygodnia do tej pory jest trudny dla inwestorów, choć indeksy próbują odrabiać straty. Czy dzisiejsze sesja przesądzi o przebiegu kolejnych kwotowań w bieżącym tygodniu? Ostatnie tygodnie były słabe dla wszystkich światowych indeksów, z każdym dniem podaż wydawała się wręcz zaskakująco mocna. Dlatego też piątkowa, wzrostowa sesja była bardzo dynamiczna dla kupujących, którzy szybko uwierzyli w scenariusz ‘dołka cenowego’ i pomyśleli, że czas wrócić na rynek z zakupami. Tymczasem kontynuacja wyprzedaży już od dzisiejszej sesji stanowi o potężnej sile podaży i słabości kupujących.

To, co obserwujemy dziś, odzwierciedla sytuację, którą opisywaliśmy w komentarzach z zeszłego tygodnia - byki wydają się wciąż bazować na scenariuszu głębokiej korekty i szukają dołka. Mogą wykazywać tym samym cechy pewnego rodzaju zaślepienia, ponieważ nie biorą pod uwagę jak bardzo zmieniły się okoliczności makroekonomiczne od czasu pandemii. Obecnie pieniądz ściągany jest z rynku, finansowanie kredytami staje się coraz droższe, inflacja wydaje nie zwalniać, a FED bazując na danych o rynku pracy, może mieć podstawy do kontynuacji zacieśniania polityki monetarnej w USA, co już zostało zapowiedziane. Radykalna zmiana tej sytuacji nie zajmie kilka dni czy tygodni, bazowy scenariusz na najbliższe miesiące pozostaje w tej kwestii niezmienny i nie sprzyja rynkowi akcji.

Potężny kryzys w objętych koronawirusem Chinach, które zamykają gospodarkę, może mieć katastrofalne wręcz skutki dla światowego łańcucha dostaw oraz produkcji przemysłowej, ponieważ Chiny są najważniejszym hubem produkcyjno-przemysłowych świata. Dodatkowo dane o konsumpcji i produkcji z Chin wypadły dziś zdecydowanie słabiej od prognoz analityków, a konsensus wzrostu dla strefy Euro został obniżony do 2%. Potęguje to obawy wokół stagflacji, czyli sytuacji, w której inflacja utrzymuje się na bardzo wysokich poziomach, za którymi nie nadąża wzrost gospodarczy. Powszechna wśród nomenklatury spekulantów od XX wieku ‘linia najmniejszego oporu’ od dłuższego czasu zawija w dół co świadczy o tym, że scenariusz spadków w średnim terminie jest bardziej prawdopodobny od scenariusza powrotu do wysokich wycen -i to sprzedający są wspierani prawdopodobieństwem. Jednocześnie im tańsze w czasie pogłębiania spadków stają się spółki, tym mniej są ryzykowne, co może zachęcać kupujących do inwestycji, szukania przewagi okazji. Przebieg dzisiejszej sesji może przesądzić o kondycji inwestorów w następnych dniach. Warto mieć na uwadzę, że w takich momentach rynku niewiele trzeba, by jakiekolwiek pozytywne informacje spowodowały ponowny, podobny do piątkowego atak popytu.

Na fali informacji o kupnie kolejnych milionów akcji przez Warrena Buffetta oraz wzrostów cen ropy zyskują ponownie walory Occidental Petroleum. Spadki kontynuuje Twitter, którego przyszłość nie jest pewna - Elon Musk, póki co wstrzymał się z przejęciem. Słabo radzi sobie też sektor bankowy walory JP Morgan tracą 1%, jeszcze słabiej wygląda Wells Fargo. Tesla osuwa się poniżej 750 USD za akcję. Spośród największych technologicznych spółek najlepiej radzą sobie dziś walory Meta Platforms, które zyskują blisko 1%. CEO Mark Zuckerberg wypowiadał się w ostatnim czasie o kontynuacji finansowego wysiłku spółki, która zamierza odegrać olbrzymią rolę w budowaniu wirtualnego świata tzw. Metaverse.

DAX traci dziś blisko 0,6% a WIG20 wraca do 0,1% wzrostu po powrotu kupujących na giełdzie w USA. S&P500 i Dow Jones notowane są na blisko 0,2% minusie, a podaż do tej pory nie pozwala bykom przebić się wyżej, próbując zepchnąć S&P poniżej 400 punktów. Traci też NASDAQ, który osuwa się o 0,8%.

Eryk Szmyd

Analityk rynków finansowych XTB

Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt
Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?