Inflacja nie zwalnia

Głównym wydarzeniem dnia wydawała się dzisiaj publikacja inflacji w Stanach Zjednoczonych. Pod tym względem nie ma zaskoczenia – inflacja dalej przyspiesza i nie wydaje się, żeby miała w najbliższym czasie odpuścić.

Publikacja: 12.04.2022 19:01

Michał Stajniak, analityk, XTB

Michał Stajniak, analityk, XTB

Foto: materiały prasowe

Przy tak wysokiej inflacji jest pewne, że Fed będzie agresywny, co powinno być negatywne dla rynku akcji. Dzisiaj obserwujemy jednak wyraźne ożywienie na rynku, co może pokazywać, że rynek pogodził się już z rosnącymi cenami oraz wkrótce bardzo wysokimi stopami procentowymi.

Inflacja w marcu w USA przyspieszyła do 8,5% r/r z poziomu 7,9% r/r, nieznacznie powyżej rynkowych oczekiwań. Bardzo mocny, ale zgodnie z oczekiwaniami był wzrost miesięczny na poziomie 1,2% m/m. To właśnie miesięczna inflacja pokazuje, że borykamy się z dalszą bieżącą presją na ceny, a nie jedynie efektem bazy. Z drugiej strony warto zauważyć, że rosły głównie ceny paliw, żywności oraz mieszkań. Jeśli weźmiemy pod uwagę inflację bazową, która odlicza dwa wspomniane aspekty, miesięczna dynamika wyniosła „zaledwie" 0,3% m/m, przy oczekiwaniu wzrostu o 0,5% m/m. Widać w takim razie, że jeśli ropa naftowa odpuści i pozostanie w okolicach 100 USD za baryłkę, można będzie oczekiwać stabilizacji inflacji. Niemniej o tym będziemy mogli rozmawiać raczej dopiero w połowie roku. Tak czy inaczej, rynek przyjął te dane całkiem nieźle. Kontrakty na indeksy zaczęły rosnąć, a start sesji na Wall Street był całkiem niezły. Nie ma się co dziwić, biorąc pod uwagę, że rentowności 10 letnich obligacji spadły z okolic 2,83% do 2,71%. To oznacza, że rynek może próbować zakotwiczyć długoterminowe oczekiwania dotyczące stóp procentowych oraz inflacji, choć trudno w tym momencie mówić o wygranej bitwie.

Mimo dużej niepewności, obserwowaliśmy wyraźne odbicie na giełdach podczas dzisiejszej sesji. Mocno zyskiwała Tesla, Apple czy Amazon, czyli kluczowe spółki wzrostowe z indeksu S&P 500 czy Nasdaq. Rozpoczyna się obecnie sezon wyników za I kwartał tego roku i pomimo tego, że stopy procentowe będą rosnąć, wyniki banków mają wypaść dosyć słabo. Rok temu banki zaprezentowały rekordowe wyniki pod względem tradingu oraz rozwiązywania rezerw na utracone kredyty.

Nasdaq traci w tym roku ok. 13% i jest to jeden z najgorszych początków roku w historii. Dzisiaj z kolei zalicza mocne odbicie o 0,81%. S&P 500 zyskuje 0,5%, a DJIA rośnie o 0,35%. W Europie sesja nie była niestety tak pozytywna. DAX stracił niemal 0,5%, a WIG20 stracił aż 1,3%.

Michał Stajniak

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów