Dobre nastroje inwestorów na początku dzisiejszej sesji to głównie efekt dwóch czynników. Po pierwsze, słychać jeszcze echa wtorkowych dobrych danych z amerykańskiego przemysłu (wskaźnik ISM znalazł się powyżej historycznie bardzo wysokiego poziomu 60 pkt), które pchnęły indeks Dow Jones powyżej bariery 12 tys. pkt.
Po drugie, inwestorzy z ulgą przyjęli wczorajsze oświadczenie prezydenta Egiptu, Hosni Mubaraka, w którym zadeklarował, że nie będzie się ubiegał o kolejną reelekcję. Masowe protesty przeciwko jego rządom wywoływały wcześniej obawy o stabilność polityczną w regionie. Niepewność co do dalszych losów Egiptu oczywiście nie znikła, ale przynajmniej chwilowo rynki się uspokoiły.
Jeśli zaś chodzi o kolejne dane makro z USA, to po południu inwestorzy będą przyglądać się raportowi ADP na temat zatrudnienia w sektorze prywatnym USA (ekonomiści prognozują wzrost o 145 tys. etatów). Tradycyjnie raport ten daje przedsmak piątkowych comiesięcznych oficjalnych danych o kondycji rynku pracy.