Amerykanie mieli decydujący głos

Kolejny raz decydujący wpływ na notowania akcji w Warszawie miały wydarzenia na giełdzie amerykańskiej

Aktualizacja: 26.02.2017 18:35 Publikacja: 29.07.2011 18:57

Amerykanie mieli decydujący głos

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Sesja na GPW zaczęła się na poziomie 2697 pkt. co oznaczało spadek w porównaniu z czwartkiem o 0,8 proc. Na nie najlepszy początek dnia wpływ miał impas w rozmowach dotyczących podniesienia limitu zadłużenia Stanów Zjednoczonych.

Marazm na polskiej giełdzie trwał do godziny 14. Wraz z coraz gorszymi notowaniami kontraktów na amerykańskie indeksy, pogarszała się także atmosfera na GPW. Ostatni fragment sesji także był uzależniony od wydarzeń za oceanem.

Kiedy tamtejsze indeksy po rozpoczęciu notowań zaczęły mozolnie odrabiać straty, również inwestorzy w Warszawie, przystąpili do zakupów akcji, chociaż ich skala była umiarkowana. Mimo tego udało się zakończyć ostatnią sesje w miesiącu na plusie.

WIG20 zamknął się na poziomie 2726 pkt. po wzroście o 0,21 proc. Słabiej poradziły sobie także pozostałe polskie indeksy. Wskaźnik mWIG40 zanotował spadek o 0,16 proc. Indeks skupiający małe spółki zakończył dzień na dokładnie takim samym poziomie jak w czwartek.

Spadki dominowały na innych europejskich rynkach. W przeciwieństwie do GPW nie udało im się poprawić notowań wraz z poprawą sytuacji na giełdzie w Stanach. Mocno spadł francuski CAC40, który zakończył dzień 1 proc. pod kreska. Niemiecki DAX zakończył dzień 0,3 proc. spadkiem, zaś londyński FTSE250 spadł o niecałe 0,5 proc.

Spośród spółek wchodzących w skład WIG20 przecena dotknęła głównie spółki surowcowe. Najmocniej straciła LW Bogdanka. Jej akcje zostały przecenione o ponad 2 proc. do 107 zł. Tracił także Grupa Lotos. Jej walory na koniec dnia kosztowały 38,2 zł czyli o blisko 2 proc. mniej niż w czwartek. Na drugim biegunie znalazły się papiery CEZ, które zyskały na wartości ponad 2 proc.

Obroty na całym rynku wyniosły niecały 1 mld zł. To by wskazywało, że inwestorzy z dalszymi decyzjami o zakupie bądź też sprzedaży akcji wstrzymują się do momentu, kiedy w Stanach Zjednoczonych zapadną decyzje w sprawie nowego limitu zadłużenia.

Giełda
Giełdy w cieniu niepewności (Komentarz tygodniowy)
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Stutysięcznik zdobyty
Giełda
Niezapomniane dni na warszawskiej giełdzie
Giełda
Najlepszy tydzień od początku roku
Giełda
Ryzyko korekty
Giełda
Niezwykły tydzień na warszawskiej giełdzie