Comperia.pl w I kwartale istotnie zwiększyła sprzedaż ale zarobiła mniej niż rok wcześniej

Comperia.pl w I kwartale istotnie zwiększyła sprzedaż ale zarobiła mniej niż rok wcześniej

Aktualizacja: 18.02.2017 22:55 Publikacja: 10.05.2012 16:47

I kw. br. potwierdził, że Comperia.pl jest w stanie w dalszym ciągu dynamicznie zwiększać przychody. W tym okresie wyniosły 1,08 mln zł czyli były aż o 159 proc. wyższe niż rok wcześniej. Skokowy wzrost obrotów nie przekładał się jednak na proporcjonalny wzrost zysków. Internetowa porównywarka produktów finansowych zanotowała 108,5 tys. zł straty netto na sprzedaży wobec 115 tys. zł zysku rok wcześniej.

 

– Strata jest konsekwencją zaplanowanych i realizowanych inwestycji, dzięki którym chcemy poszerzyć ofertę produktową, przede wszystkim o ubezpieczenia oraz zwiększyć zasięg w Internecie i rozpoznawalność marki – wyjaśnia Karol Wilczko, wiceprezes Comperii.pl.

 

Inwestycje w dużej części realizowane były przy wsparciu zewnętrznych firm. Wydatki na usługi obce w I kwartale wyniosły aż 669 tys. zł wobec 147 tys. rok temu. Negatywnie na wyniki spółki na tym poziomie wpływały też znacząco większe koszty wynagrodzeń (372 tys. zł wobec 91 tys. zł). – Zatrudniamy nowych pracowników. Inwestujemy w ich szkolenia – wyjaśnia Wilczko.

 

Na poziomie operacyjnym rezultaty firmy nie wyglądały jednak aż tak źle. Zysk operacyjny, dzięki sporym (209 tys. zł) pozostałym przychodom operacyjnym, wyniósł 101 tys. zł. Rok wcześniej było to 115 tys. zł. – W pozostałych przychodach operacyjnych znalazł się zwrot podatku, który otrzymaliśmy – tłumaczy przedstawiciel Comperii.pl. Na poziomie netto spółka wykazała 105 tys. zł zarobku wobec 117 tys. zł rok temu.

Giełda
Tempo wspinaczki indeksów osłabło, ale WIG z kolejnym rekordem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Erste rozważa zakup 49% Santander Polska, mocne wyniki PlayWay i Ryvu
Giełda
Rynki w zawieszeniu
Giełda
Giełdy w cieniu niepewności (Komentarz tygodniowy)
Giełda
Stutysięcznik zdobyty
Giełda
Niezapomniane dni na warszawskiej giełdzie