W tym roku chcemy zwiększyć sprzedaż gazu, zarówno do klientów, którzy są podłączani do naszej sieci dystrybucyjnej, jak i odbiorców korzystających z sieci innych firm – powiedział „Parkietowi" Michał Swół, wiceprezes Grupy Duon (do czerwca spółka nazywała się CP Energia). Dodaje że zdecydowanie szybciej powinien rosnąć wolumen sprzedaży w drugim z tych obszarów. Grupa działalność w ramach tzw. zasady TPA (handel odbywa się dzięki infrastrukturze innych podmiotów) prowadzi za pośrednictwem firmy zależnej Duon Marketing and Trading. W zakresie obrotu gazem szczególnie aktywna jest ona na rynku niemieckim, gdzie działa na tamtejszej giełdzie EEX.
- W naszym kraju Duon Marketing and Trading na razie handluje przede wszystkim energią elektryczną. Rozpoczęliśmy również sprzedaż gazu z wykorzystaniem zasady TPA i prowadzimy obecnie w Polsce szeroko zakrojoną akcję ofertową w tym zakresie – twierdzi Swół.
- Gaz dla naszych klientów będziemy sprowadzać z Niemiec lub kupować na krajowej giełdzie gazu, o ile ta ruszy i pojawią się na niej atrakcyjne oferty – uważa Swół. Przypomina, że grupa ma zarezerwowane moce przesyłowe zarówno w Lasowie na granicy z Niemcami, jak i w Cieszynie na granicy z Czechami. To pozwala na import, w tym roku około 40 mln m sześc. gazu. W przyszłym roku możliwości te istotnie wzrosną.
Wolniej ale systematycznie będzie rosła sprzedaż błękitnego paliwa w ramach własnej sieci. Tę działalność prowadzi zależny Duon Dystrybucja. – Niedawno uruchomiliśmy instalacje, które umożliwiają dostawy surowca do odbiorców z okolic Makowa Mazowieckiego. Wkrótce podobna instalacja ruszy w Suwałkach – mówi wiceprezes grupy Duon. W efekcie tegoroczny wolumen sprzedaż gazu we własnej sieci powinien przekroczyć 70 mln m sześc. i o kilkanaście procent przewyższyć zeszłoroczny poziom sprzedaży.