Między 730 a 780 mln USD powinny wynieść tegoroczne przychody netto ze sprzedaży CEDC – podał w piątek zarząd tego największego producenta wódki na świecie. Wcześniej notowana na giełdach w Warszawie i Nowym Jorku spółka prognozowała, że będą na poziomie 764–914 mln USD. Niższy od zapowiadanego ma być w tym roku także zysk netto. Według najnowszych prognoz wyniesie 1,5–1,7 USD na jedną akcję. Poprzednio CEDC szacował go na 2,1–2,2 USD.
[srodtytul]Upały zaszkodziły wódce [/srodtytul]
– Na obniżenie tegorocznych prognoz przez CEDC wpływ mają słabsze od oczekiwanych wyniki w III kwartale – mówi Jakub Viscardi, analityk Domu Maklerskiego IDMSA.
W raporcie z 28 października IDMSA szacował, że od lipca do września skonsolidowane przychody CEDC wyniosły 188 mln USD, natomiast zysk netto grupy sięgnął 20 mln USD. A producent żubrówki i bolsa podał, że od lipca do września zanotował przychody netto ze sprzedaży na poziomie 157,8 mln USD (ponad 436 mln zł), o prawie 19 proc. niższe niż rok wcześniej. Zysk netto spółki wyniósł 8,5 mln USD wobec 27,2 mln USD z III kwartału 2009 r.
– CEDC odczuło spadek sprzedaży wódki na swoich dwóch głównych rynkach, czyli w Polsce i Rosji. Spółka tłumaczy go przede wszystkim falą upałów i pożarami w Rosji oraz zmniejszeniem udziału w sprzedaży na polskim rynku – mówi Viscardi. William Carey, prezes CEDC, podkreśla, że w III kwartale sprzedaż wódki w Polsce była o 6–8 proc. niższa niż przed rokiem. Natomiast w Rosji popyt zmalał o 12–15 proc.