CEDC pokłada nadzieję w nowych produktach

Po słabym III kwartale producent bolsa i żubrówki obniżył tegoroczne prognozy. Liczy jednak na swoje nowe produkty

Publikacja: 06.11.2010 09:59

CEDC pokłada nadzieję w nowych produktach

Foto: GG Parkiet

Między 730 a 780 mln USD powinny wynieść tegoroczne przychody netto ze sprzedaży CEDC – podał w piątek zarząd tego największego producenta wódki na świecie. Wcześniej notowana na giełdach w Warszawie i Nowym Jorku spółka prognozowała, że będą na poziomie 764–914 mln USD. Niższy od zapowiadanego ma być w tym roku także zysk netto. Według najnowszych prognoz wyniesie 1,5–1,7 USD na jedną akcję. Poprzednio CEDC szacował go na 2,1–2,2 USD.

[srodtytul]Upały zaszkodziły wódce [/srodtytul]

– Na obniżenie tegorocznych prognoz przez CEDC wpływ mają słabsze od oczekiwanych wyniki w III kwartale – mówi Jakub Viscardi, analityk Domu Maklerskiego IDMSA.

W raporcie z 28 października IDMSA szacował, że od lipca do września skonsolidowane przychody CEDC wyniosły 188 mln USD, natomiast zysk netto grupy sięgnął 20 mln USD. A producent żubrówki i bolsa podał, że od lipca do września zanotował przychody netto ze sprzedaży na poziomie 157,8 mln USD (ponad 436 mln zł), o prawie 19 proc. niższe niż rok wcześniej. Zysk netto spółki wyniósł 8,5 mln USD wobec 27,2 mln USD z III kwartału 2009 r.

– CEDC odczuło spadek sprzedaży wódki na swoich dwóch głównych rynkach, czyli w Polsce i Rosji. Spółka tłumaczy go przede wszystkim falą upałów i pożarami w Rosji oraz zmniejszeniem udziału w sprzedaży na polskim rynku – mówi Viscardi. William Carey, prezes CEDC, podkreśla, że w III kwartale sprzedaż wódki w Polsce była o 6–8 proc. niższa niż przed rokiem. Natomiast w Rosji popyt zmalał o 12–15 proc.

[srodtytul]W pogodni za konkurentami[/srodtytul] Według firmy badawczej Nielsen w sierpniu do CEDC należało 23 proc. polskiego rynku wódki, o 4 pkt. proc. mniej niż rok wcześniej. Zarząd zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch lat zamierza skoncentrować się na odbudowywaniu pozycji rynkowej. Wcześniej Carey zaznaczał, że CEDC daje sobie trzy lata na zdobycie 30 proc. polskiego rynku wódki.

Pierwszym krokiem nowej strategii jest wprowadzenie do sklepów czystej wersji znanej żubrówki, o czym „Parkiet” pisał niedawno. CEDC będzie za jej pomocą walczył o najpopularniejszy segment rynku, tzw. średnią półkę cenową. W ostatnim czasie sukcesy odniosły na nim czysta de luxe, należąca do lidera rynku wódki Stock Polska, oraz krupnik produkowany przez Belvedere/Sobieski.

– Żubrówka to bardzo silna marka, której czysta wersja może się stać liderem w segmencie mainstream – mówi „Parkietowi” William Carey. CEDC chce też wprowadzić nowe produkty na rynek rosyjski. Zacznie je sprzedawać na początku 2011 r.Mimo obniżenia prognoz kurs akcji CEDC w piątek wzrósł aż o 4,9 proc.

Firmy
Zarząd Toi widzi podstawy do ostrożnego optymizmu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Woda i ścieki wymagają większej uwagi
Firmy
Korekta zamiast hossy. Te spółki popadły w niełaskę
Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie