Część spółek z warszawskiego parkietu sprawiła inwestorom spory zawód w tym sezonie wynikowym, dostarczając rezultatów poniżej ich oczekiwań. Jednak nie w każdym przypadku musi to być powodem do niepokoju.
Podczas piątkowej sesji akcje Grodna zwyżkowały nawet o blisko 10 proc. Tak zareagował rynek na dane o sprzedaży za lipiec, które rynek odebrał jako zapowiedź powrotu spółki na ścieżkę wzrostu.