Wiatraki znów się kręcą. Na razie w Sejmie

W Sejmie ruszają prace nad nowelizacją ustawy odległościowej dla wiatraków. Ma ona odblokować rozwój energetyki wiatrowej na lądzie w Polsce. To jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy. Projektów opozycji, Senatu oraz rządu jest łącznie osiem. Mimo apeli opozycji projektu nie trafiły do podkomisji, ale były od razu procedowane.

Publikacja: 24.01.2023 22:34

Wiatraki znów się kręcą. Na razie w Sejmie

Foto: Adobestock

Celem projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ma być – jak mówi ministerstwo klimatu i środowiska – lokalnych społeczności w obszarze planowania przestrzennego gminy w związku z istniejącymi oraz planowanymi elektrowniami wiatrowymi. „Obecnie dysponujemy w Polsce 22 GW mocy w OZE, co jest zgodne z trajektorią Komisji Europejskiej. Ustawa z 2016 r. pozwoliła na 7,5 GW nowy mocy w wietrze. Okres ten, skłonił nas do ewaluacji i oceny systemu prawnego. Najważniejszy wątek tej ustawy to nie odległość zabudowań od wiatraków. Najważniejszym wątkiem są obywatele” - powiedziała w Sejmie minister klimatu i środowisku Anna Moskwa, która prezentowała rządowy projekt podczas pierwszych prac połączonych Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych i Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.

W uzasadnieniu do projektu czytamy, że w wyniku wprowadzenia proponowanych przepisów mieszkańcy gmin uzyskają narzędzie do określania szczegółowych kryteriów związanych z wyznaczaniem minimalnej odległości planowanej elektrowni wiatrowej od zabudowy mieszkalnej.

Czytaj więcej

Liberalizacja ustawy napędzi rozwój spółek

„Projekt zakłada utrzymanie generalnej zasady, zgodnie z którą odległość nowej elektrowni wiatrowej od istniejącego budynku mieszkalnego nie może być mniejsza niż 10-krotność wysokości planowanej elektrowni wiatrowej” – mówiła minister. Odległość ta może zostać wyjątkowo zmieniona przez gminę w ramach uchwalanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP). „Ustawa zakłada, że z uwagi na kryteria bezpieczeństwa wyznaczona w MPZP odległość w żadnym wypadku nie może być mniejsza niż 500 m.” – powiedziała minister. Ponadto wójt, burmistrz lub prezydent miasta, uchwalając MPZP, będą zobligowani do przeprowadzenia strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w ramach której zostaną ustalone istotne czynniki wpływające na lokalizację planowanych elektrowni wiatrowych.

„Projekt zabezpiecza także rozwój sieci najwyższych napięć. Wiatraki będzie można lokować w odległości 3 krotności średnicy wirnika z łopatami oraz 2 krotności wysokości wiatraka od sieci najwyższych napięć. Pod ochroną będą też rezerwaty i parki narodowe. Wprowadzamy obowiązek kolejnych konsultacji stacjonarnych i w wersji internetowej. To duża zmiana wobec poprzednich regulacji.” – wskazał minister. Taki obowiązek jak i lokowanie wiatraków na bazie MPZP uwzględniały także projekty opozycji.

Założeniem projektu jest także odblokowanie rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych, przy zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa ich eksploatacji i zapewnieniu pełnej informacji o planowanej inwestycji dla mieszkańców okolicznych terenów.

Minister Moskwa przypomniała, że nowela ustawy zakłada także rządową autopoprawkę o rezerwacji 10 proc. mocy farmy wiatrowej dla społeczności lokalnej. „Instytucja prosumenta wirtualnego zapewnia możliwość wytwarzania energii elektrycznej z instalacji odnawialnego źródła energii, przyłączonej do sieci w innym miejscu niż miejsce zamieszkania” – mówiła minister. Prosument wirtualny posiada analogiczny do rozwiązań stosowanych wobec klasycznego prosumenta energii odnawialnej system rozliczeń, tj. net-billing, który zakłada odrębne rozliczenie wartości.

Minister podkreśliła, że ustawa była szeroko konsultowana. „Mało jest tak szeroko konsultowanych projektów jak ten. Konsultacje społeczne trwały 30 dni i brało w nich udział 36 organizacji. Kolejne 30 dni zabrały konsultacje międzyrządowe. Zajęło to nam kilka miesięcy porządnych analiz.”

Już podczas prezentacji pozostałych opozycyjnych projektów nowelizacji ustawy, posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska przedstawiając swój projekt podkreśliła, że jej ugrupowanie jest „za jakąkolwiek, nawet najmniejszą liberalizacją ustawy”.

Zgodnie z danymi Polskich Sieci Elektroenergetycznych moc zainstalowana wiatraków na lądzie wynosi obecnie 9 GW. Zgodnie z danymi Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w ciągu 3 lat może powstać nawet 5 GW nowych mocy w wietrze.

Energetyka
Ministerstwo Przemysłu chce zwiększyć szansę, aby powstały nowe elektrownie gazowe
Energetyka
BGK sypie pieniędzmi na OZE. Kredyt otrzyma Enea
Energetyka
Jest nowa prezes ML System
Energetyka
Orlen rusza na Bałtyk, a PGE czeka na decyzje banków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. z najlepszą usługą wymiany walut w Polsce wg Global Finance
Energetyka
BGK rusza z wydatkowaniem środków na transformację. Po Tauronie środki otrzyma Polenergia
Energetyka
Tauron pożegna węgiel w 2030 roku, ale zostawi elektrownię Jaworzno