Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.04.2025 07:40 Publikacja: 11.10.2022 05:00
Foto: Adobestock
Spółka specjalizująca się w sprzedaży energii, gazu oraz fotowoltaiki i pomp ciepła 12 października rozpocznie emisję crowdinwestycyjną, w której chce pozyskać 2,6 mln zł, na platformie Crowdway. Środki pomogą m.in. w rozwoju biznesu z branży OZE. W I półroczu przyszłego roku firma chce zadebiutować na NewConnect.
– Nasza strategia zakłada długofalowe podejście do rynku odnawialnych źródeł energii. Już pięć lat temu podjęliśmy decyzję o wejściu na giełdę. Kierowaliśmy się długofalowym założeniem, że chcemy pozyskać finansowanie na rozwój farm i dostaw zielonej energii dla klientów biznesowych, a nie modą czy zwiększonym popytem na sprzedaż fotowoltaiki – komentuje Maciej Sieracki, prezes Nastera.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nowa umowa z firmami z USA poprawi pozycję PEJ przy realizacji projektu budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Ten realizujemy dalej z naszymi partnerami – mówi Wojciech Wrochna wiceminister przemysłu, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Prezesi spółek elektroenergetycznych po spotkaniu z szefem rządu podtrzymują swoje dotychczasowe plany inwestycyjne, a w przypadku cen energii zapowiadają niższe taryfy.
Tauron zakłada uruchomienie dwóch farm wiatrowych i dwóch farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 187,4 MW w 2025 r. Spółka nie wyklucza też akwizycji na tym rynku.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej uchylił rąbka tajemnicy o czym szefowie spółek energetycznych rozmawiali z premierem Donaldem Tuskiem. Dzień później premier zapowiedział, że spółki nie powinny kierować się tylko zyskiem przy podejmowanych decyzjach. To spowodowało duże spadki cen akcji na giełdzie, sięgające w przypadku PGE nawet 10 proc. w środku dnia.
Tauron Polska Energia odnotował 585 mln zł zysku netto wobec 1,12 mld zł zysku rok wcześniej. Na mniejszy zysk przełożyły się m.in. spadki cen energii elektrycznej na giełdzie. Z treści raportu rocznego dowiadujemy się także o prognozach jak długo popracuje jeszcze najnowocześniejszy blok na węgiel w grupie.
Największa spółka elektroenergetyczna w kraju zmniejsza rok do roku stratę netto. Ta, w 2024 r. wyniosła 3,15 mld zł. Przed rokiem strata przekraczała 5 mld zł.
Jeszcze do piątku mogą się zgłaszać do syndyka wierzyciele Manufaktury Piwa, Wódki i Wina. Jest ich już 400, a może być o wiele więcej, bo przed rokiem podczas postępowania układowego wyszło na jaw, że Manufaktura miała wtedy 237 mln zł długów u 1383 wierzycieli. Czego mogą się spodziewać akcjonariusze i obligatariusze MPWiW?
Przed XV-wieczną kamienicą w Lublinie do niedawna często stał Rolls-Royce. Dziś Janusz Palikot nie ma już ani luksusowego auta, ani kamienicy, którą właśnie przejęła spółka Specinvest. Palikot był jej winny 39,25 mln zł. Dla tego wierzyciela komornik licytuje też akcje Manufaktury.
Lubelski komornik ogłosił dwie licytacje akcji Manufaktury Piwa Wódki i Wina. Akcje Manufaktury zostały wycenione na 1,5 mln oraz 4,8 mln zł, mimo gigantycznych problemów finansowych spółki. Holding może jednak czekać cała seria egzekucji.
Prokuratura zatrzymała Janusza P. we czwartek, ale świadków przesłuchuje już od ponad roku. W tle 10 tys. poszkodowanych i ponad 350 mln zł długów wobec wierzycieli, urzędu skarbowego i ZUS.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył karę 950 tys. zł na Janusza Palikota i 239 tys. zł na zarządzane przez niego Destylarnie Polskie za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów podczas kampanii pożyczkowej „Skarbiec Palikota”.
Sąd odrzucił kolejny już wniosek o otwarcie postępowania układowego dla spółki Tenczynek Dystrubucja, należącej do Janusza Palikota. Zdaniem sądu, to „odbyłoby się z pokrzywdzeniem wierzycieli”, a tych jest aż… 3729.
Prezes UOKiK oskarża Polskie Destylarnie i akcję „Skarbiec Palikota” o oszukiwanie konsumentów. Samochód w konkursie nie należał do firmy, wpłaty szły na rolowanie długów, akcja udawała crowdfunding. Holding się sypie, sąd nie zatwierdził układu w Manufakturze.
Kwestie deregulacyjne idą w dobrym kierunku, ale to nie jest tak proste, żeby jednym listing act i emisjami bezprospektowymi rozruszać cały rynek. Jako fundament widziałem zawsze unię rynków kapitałowych – mówi Jarosław Grzywiński, b. prezes GPW.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas