Ronson optymistycznie o sprzedaży mieszkań w IV kwartale

Po odbiciu w III kwartale deweloper spodziewa się kontynuacji trendu mimo braku programu dopłat.

W ciągu trzech kwartałów br. ogólnopolski deweloper, notowany na Catalyst, zaksięgował prawie 49 mln zł zysku netto, o 18 proc. mniej niż rok wcześniej. To bezpośrednio efekt kalendarza inwestycji i mniejszej liczby przekazanych mieszkań.

Duża rozpiętość pierwszej marży na projektach Ronsona: od 12 do 48 proc.

Ronson w ciągu dziewięciu miesięcy br. wydał klucze do 454 lokali, o 32 proc. mniej niż rok wcześniej, ale przychody - dzięki wyższym rok do roku cenom - skurczyły się o 13 proc., do 276 mln zł. Marża brutto ze sprzedaży zmniejszyła się z 34 do 32,2 proc., co przełożyło się na spadek zysku brutto ze sprzedaży o 18 proc., do 88,8 mln zł.

Wyobraźnię obserwatorów na pewno będzie rozpalać marża brutto ze sprzedaży zrealizowana w wyniku przekazania 154 lokali z etapu IIc warszawskiego projektu Ursus Centralny – to aż 47,9 proc. Budowa tego etapu i sprzedaż ruszyła w grudniu 2021 r. na gruntach kupowanych od 2017 r.

Z drugiej strony, domy przekazywane z projetu Eko Falenty I pod Warszawą przyniosły jedynie 12,6 proc. pierwszej marży.

Zysk operacyjny Ronsona po trzech kwartałach br. skurczył się o 21 proc., do 62,3 mln zł.

– Konsekwentnie realizujemy strategię opartą na utrzymaniu wysokiej marży i efektywnej optymalizacji kosztów. Dzięki starannie dobranym cenom i kontrolowanej realizacji projektów, osiągamy stabilne wyniki finansowe. Prognozy na IV kwartał wskazują na możliwość utrzymania pozytywnej dynamiki z III kwartału – skomentował prezes Boaz Haim.

Optymizm i rozwaga

W ciągu dziewięciu miesięcy spółka sprzedała 388 mieszkań, o 52 proc. mniej niż rok wcześniej, na co złożyły się kolejne etapy flagowych projektów: Ursus Centralny (127) oraz Miasto Moje (114).

- III kwartał 2024 r. był dla nas wyraźnym krokiem naprzód. Sprzedaliśmy 130 lokali, co oznacza wynik o ponad 50 proc. większy względem poprzednich trzech miesięcy. Patrząc na IV kwartał, podchodzimy do niego z optymizmem – powiedział wiceprezes Andrzej Gutowski. - Przy planowaniu kolejnych inwestycji kierujemy się rozwagą, biorąc pod uwagę obecne prognozy dotyczące rynku nieruchomości. Mamy świadomość, że perspektywy na realizację programów rządowych są niewielkie, co wpływa na decyzje zakupowe klientów. Wierzymy, że w najbliższych miesiącach mamy szansę utrzymać pozytywny trend sprzedaży. Jesteśmy dobrze przygotowani na dalsze działania i elastycznie dostosowujemy nasze plany, aby sprostać oczekiwaniom rynku – dodał.