W ocenie zarządu oznacza to, że nie będzie żadnych problemów z wypracowaniem 460,6 mln zł prognozowanych przychodów i 30,6 mln zł zysku netto.
– Wszystko dzięki wygranym w ostatnich dniach przetargom lub naszym ofertom zawierającym najkorzystniejszą cenę, co zazwyczaj wystarcza do zawarcia umowy – mówi?Wiesław Nowak, prezes ZUE. W ostatnich dniach spółka m.in. złożyła najkorzystniejszą ofertę na modernizację sieci trakcyjnej na linii kolejowej z Olszamowic do Włoszczowy o wartości 32,4 mln zł netto. Konsorcjum z udziałem krakowskiej grupy przedstawiło też najlepszą ofertę na budowę linii tramwajowej z osiedla Lecha na Franowo w Poznaniu.
Wartość prac oszacowano na 182,9 mln zł netto. Na tym nie koniec. – Startujemy praktycznie w każdym przetargu tramwajowym w Polsce. Najbliższy dotyczy budowy nowej linii w Olsztynie – twierdzi Nowak. Poza tym ZUE będzie rozwijać działalność w zakresie budownictwa energetycznego, z której dotychczas uzyskiwało stosunkowo niewielkie wpływy. Zamierza m.in. startować w krajowych przetargach na budowę linii energetycznych średniego i wysokiego napięcia.
W ubiegłym roku ZUE planowało wypracować 415,8 mln zł skonsolidowanych przychodów i 17,7 mln zł zysku netto. Obie prognozy prawdopodobnie w pełni zrealizowało. Mimo to od kilku miesięcy inwestorzy wyceniają akcje spółki niżej niż wynosiła cena emisyjna oferowanych latem walorów (15 zł). Piątkowy kurs to 14 zł (+ 2,2 proc.).