- Departament do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej analizuje pojawiające się informacje dotyczące GetBack – poinformował nas Arkadiusz Jaraszek, z Prokuratury Krajowej.
- W ramach wykonywanych czynności między innymi dziś (w piątek – red.) zostało skierowane pismo do Komisji Nadzoru Finansowego z prośbą o niezwłoczne przesłanie wszelkich posiadanych przez KNF informacji dotyczących GetBack. Po ich uzyskaniu prokuratura niezwłocznie podejmie decyzje, w tym o ewentualnym wszczęciu postępowania w tej sprawie – dodaje prokurator.
Z naszych informacji wynika również, że sama Komisja Nadzoru Finansowego przygotowuje się do złożenia w prokuraturze zawiadomienia o możliwości popełnieniu przestępstwa w sprawie GetBack.
Od kilku dni na łamach „Parkietu" i „Rzeczpospolitej" opisujemy zatrważające, co najmniej zamieszanie wokół firmy GetBack. Debiutująca zaledwie w lipcu na giełdzie firma handlująca wierzytelnościami na potęgę emitowała obligacje - ich wartość to nawet 2 mld zł i 30 tys. nieświadomych ryzyka oszczędzających. Do tego dochodzą banki, które udzieliły spółce nawet 500 mln zł kredytów oraz różnego typu inne, instrumenty finansowe (polisy kapitałowe, certyfikaty i jednostki funduszy inwestycyjnych), emitowane w oparciu o obligacje czy portfel wierzytelności.
Kilka tygodni temu GetBack niespodziewanie poinformował, że potrzebuje kapitału. Notowania akcji i obligacji, obecnie zawieszonych, runęły.