Sesja przyniosła niewielkie zmiany w wycenie złotego. W trakcie dnia kurs EUR/PLN zbliżał się powoli w stronę poziomu 4,68, choć dzienna zmienność notowań nie była duża. Pod koniec dnia kurs EUR/PLN znalazł się na poziomie 4,6840 i był o nieco ponad 1 gr niżej niż pod koniec minionego tygodnia. Więcej działo się na krajowym rynku długu, gdzie wyraźnie rosły rentowności obligacji. Traciły papiery wzdłuż całej krzywej dochodowości, niemniej najsilniej przeceniły się 10-letnie, których rentowność w ciągu dnia wzrosła o 15 pb. Ruch ten częściowo wiązał się ze zwyżkami rentowności na rynkach bazowych, na co nałożyły się czynniki krajowe – mniej agresywne wycenianie obniżek stóp w przyszłym roku czy ubiegłotygodniowa aukcja zamiany obligacji. Rentowność 2-latki wzrosła o 7 pb., co doprowadziło do nieznacznego wypłaszczenia krzywej dochodowości.
Podwyższonej zmienności rentowności towarzyszył spadek obrotów. Kolejne dni powinny przynieść dalszy spadek aktywności inwestorów. Zmienność notowań złotego oraz obligacji powinna stopniowo spadać, choć najbliższe dni będą obfitowały w dane makroekonomiczne z krajowej gospodarki. Nie powinny one jednak zasadniczo zmienić nastrojów rynkowych oraz oczekiwań co do perspektyw polityki pieniężnej. Głównym wyznacznikiem notowań będą trendy na rynkach globalnych, które po posiedzeniach głównych banków centralnych powinny być mniej zmienne.