Dolar wraca do gry

Wydawałoby się, że dobre dane powinny wspierać sytuację na rynkach finansowych. Wczorajsze dane dotyczące nastrojów wśród przedsiębiorstw przemysłowych w Stanach Zjednoczonych, mierzonych poprzez indeks ISM pokazały nieoczekiwaną poprawę.

Publikacja: 02.06.2022 10:45

Michał Stajniak, analityk, XTB

Michał Stajniak, analityk, XTB

Foto: materiały prasowe

To z kolei zmartwiło inwestorów, ze względu na to, że gospodarka jest w stanie przetrzymać mocniejsze i szybsze podwyżki stóp procentowych. Ostatecznie obserwowaliśmy spadki na indeksach oraz powrót siły dolara.

Dosłownie kilka dni temu na rynku mówiło się o powolnym łagodzeniu stanowiska ze strony Rezerwy Federalnej. Teraz przy ostatnich mocnych wzrostach cen ropy naftowej, która pobudza oczekiwania inflacyjne oraz przy oznakach wciąż nagrzanej amerykańskiej gospodarki, bankierzy z Rezerwy Federalnej na nowo zaczęli wskazywać na potrzebę szybszych i większych podwyżek. Właśnie dlatego rynek zaczął ponownie widzieć duże prawdopodobieństwo podwójnej podwyżki we wrześniu, poza w pełni wycenionymi dwoma podwyżkami po 50 punktów bazowych w czerwcu oraz w lipcu. Dobre dane świadczące o mocnej, choć rozgrzanej gospodarce, perspektywy wysokiej inflacji i jastrzębie komentarze umocniły dolara, który tracił od ostatnich dwóch tygodni. Niestety oczekiwania na większe podwyżki nie służy inwestorom giełdowym. Niemniej na koniec tygodnia inwestorzy będą zwracać uwagę na dane z amerykańskiego rynku pracy. Jest szansa na rozczarowanie publikacją zmiany zatrudnienia, w szczególności po spadku subindeks zatrudnienia z raportu ISM. Z drugiej strony rynek będzie przykuwał na nowo uwagę na płace. Oczekuje się redukcji dynamiki, ale ma ona pozostać powyżej 5%, co wciąż będzie generować popytowy aspekt inflacji. Dzisiaj o godzinie 14:15 czeka nas publikacja raportu ADP, co da nam ostatni wgląd przed jutrzejszym majowym raportem z amerykańskiego rynku pracy.

Dzisiaj zaskoczyły nas dane inflacyjne ze Szwajcarii. Inflacja CPI wyniosła 2,9% w ujęciu rocznym i jest najwyższa od 2008 roku. Z takimi danymi teoretycznie można oczekiwać potencjalnej zmiany stóp procentowych w Szwajcarii, w szczególności w momencie, w którym EBC również zdecyduje się na podwyżki. Coraz częściej przedstawiany jest potencjalny scenariusz podwyżki o 50 punktów bazowych w lipcu ze strony banku centralnego strefy euro.

Z kolei po kolejnej rekordowej inflacji od lat w Polsce, blask złotego nieco przygasł. Co więcej, nie widać euforii po oficjalnym ogłoszeniu akceptacji przez Komisję Europejską wypłaty środków dla Polski w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Widać, że informacja ta była już wcześniej wyceniona w złotym.

Niemal 2 godziny po otwarciu rynków w Europie za euro musimy płacić 4,5911 zł, za dolara 4,2934 zł, za franka 4,4747 zł oraz za funta 5,3825 zł.

Waluty
Dlaczego złoty umacnia się wobec euro? Jest kilka przyczyn. Wyjaśniamy
Waluty
Euro i złoty mocno w górę w dzień startu prezydentury Trumpa
Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?