Urząd Transportu Kolejowego podał dane dotyczące krajowych przewozów intermodalnych (kontenerów) zrealizowanych w III kwartale. W tym czasie przetransportowano 441,2 tys. sztuk kontenerów, co odpowiadało 706,1 tys. TEU (jednostka miary odpowiadająca pojemności jednego kontenera o długości 20 stóp). W ujęciu rok do roku wartości te spadły odpowiednio o 2,1 proc. oraz o 3,9 proc. Z kolei masa przetransportowanych kontenerów wyniosła 6,62 mln ton (spadek o 2,3 proc.), a praca przewozowa 2,21 mld tonokilometrów (-3,4 proc.).
„Na wyhamowanie wzrostów przewozów intermodalnych wpływa zarówno niepewna sytuacja za wschodnią granicą wywołana agresją Rosji na Ukrainę i poszukiwanie alternatywnych środków transportu oraz nowych kanałów dystrybucji ładunków ze wschodu na zachód. Nie bez znaczenia jest również zmiana kierunku dostaw i priorytety dla przewozu surowców energetycznych” - przekonuje Ignacy Góra, prezes UTK.
Czytaj więcej
Polskie porty oraz import i eksport za ich pośrednictwem w największym stopniu przyczyniają się w tym roku do wzrostu skali usług transportowych. Podobnie powinno też być w kolejnych miesiącach, chociaż zagrożeń jest coraz więcej.
Transport intermodalny ma w tym roku niespełna 10,6-proc. udział w całym rynku kolejowych przewozów towarowych w Polsce pod względem masy i ponad 14-proc. pod względem pracy przewozowej. W obu przypadkach to nieco mniej niż w latach poprzednich.
W tym roku najwięcej kontenerów w Polsce, pod względem masy, przewożą następujące firmy: PKP Cargo (27,9-proc. udział w rynku), DB Cargo (prawie 14 proc.), PCC Intermodal (12,7 proc.), Ecco Rail (ponad 6,9 proc.) oraz Captrain Polska (niespełna 6,9 proc.). Pod względem pracy przewozowej kolejność była podobna, z tym że miejscami na podium zamieniły się DB Cargo i PCC Intermodal.