Producenci gier szykują się na gorącą jesień

Branża wkracza w najciekawszy okres. Premiery zapowiadają mniejsze studia i duże podmioty takie jakie 11 bit studios, które finiszuje z  drugą częścią „Frostpunka”.

Publikacja: 05.09.2024 06:00

Producenci gier szykują się na gorącą jesień

Foto: Adobe Stock

Za nami już targi branżowe Gamescom, na które wybrała się liczna grupa firm z Polski, w tym ponad 60 w ramach stoiska narodowego zorganizowanego przez PARP.

– Generalnie na Gamescom czuć było nieco więcej optymizmu niż na poprzednich wydarzeniach. Od wielu osób słyszałem, że widać dość nieznaczną, ale jednak poprawę w branży. Wiele firm opowiadało o optymalizacjach kosztów i procesów, których dokonywały w 2023 r. i których owoce powoli zbierają – komentuje Mariusz Gąsiewski, ekspert z Google’a zajmujący się grami i aplikacjami w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Dodaje, że podczas tegorocznej edycji widać było rekordową ekspozycję wystaw krajowych.

– To pokazuje, że wiele krajów upatruje szansy w rozwoju tej branży i stara się zachęcać wszelkimi sposobami do zakładania studiów właśnie u siebie. Targi pokazują też, jak olbrzymim biznesem stał się rynek usług wokół gamingu: firmy oferujące usługi chmurowe, płatności, testowanie i inne – wymienia.

Rzut oka na premiery

W Polsce działa ponad czterysta firm zajmujących się grami. Wszystkie największe – z wyjątkiem Techlandu – są notowane na giełdzie. Prym wiedzie CD Projekt, wyceniany obecnie na 17,6 mld zł. W tym roku jego kurs porusza się w mocnym trendzie wzrostowym. Od stycznia zyskał prawie 60 proc. Jest najwyżej od wiosny 2022 r. Dobrą passę notowań trudno wytłumaczyć zbliżającymi się premierami, bo na duże gry od CD Projektu inwestorzy będą musieli jeszcze poczekać. Natomiast w trakcie są mniejsze projekty. Właśnie ruszyła kampania crowdfundingowa „Cyberpunka 2077”, gry planszowej. Jeszcze przed oficjalnym startem kampania zgromadziła ponad 60 tys. obserwujących. Premiera gry planowana jest na grudzień 2025 r.

Wśród największych spółek z branży gier notowanych na giełdzie są też PlayWay, 11 bit studios oraz reprezentanci sektora mobilnego – Huuuge i Ten Square Games. W przypadku PlayWaya (jest wydawcą, a gry tworzą studia z jego grupy) trudno wskazać najciekawsze tegoroczne premiery.

– Planujemy głównie wydania na inne konsole, a samych nowych ważnych tytułów na razie nie możemy potwierdzić – mówi Krzysztof Kostowski, prezes PlayWaya.

Z kolei premierową ofensywę szykuje wspomniane już 11 bit studios. Zacznie od wypuszczenia na rynek drugiej części „Frostpunka”. Zapytaliśmy studio, czy aktualny jest termin premiery wyznaczony na 20 września.

– Tak. „Frostpunk 2” zadebiutuje 20 września, a już od 17 września w grę będą mogli zagrać gracze, którzy nabyli w preorderach wersję DeLuxe – informuje Dariusz Wolak, odpowiadający w 11 bit studios za relacje inwestorskie.

Czytaj więcej

Polskie studia jadą do Kolonii na targi Gamescom. Będzie ciekawie

Co się działo w Kolonii

Polskie studia wróciły z targów zadowolone. – Naszym głównym celem było przeprowadzenie spotkań biznesowych z obecnymi i potencjalnie nowymi kontrahentami. Prezentowaliśmy naszą najnowszą produkcję, „Angst: A Tale of Survival”, której premiera planowana jest na 2025 r. na platformach PC, PS5, Xbox oraz Nintendo Switch. Odbiór gry był bardzo pozytywny – mówi Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games. Wtóruje mu Kamil Judasz, szef marketingu Render Cube.

- Udział w Gamescomie przyniósł nam wiele korzyści, zarówno w zakresie promocji naszej gry „Medieval Dynasty”, jak i nawiązania nowych kontaktów biznesowych – mówi.

Gamescom był też okazją do rozmów z  potencjalnymi inwestorami.

– Najbardziej interesujące były dla nas spotkania z inwestorami azjatyckimi – wskazuje Jarosław Kotowski, wiceprezes Play of Battle. Na kierunek azjatycki stawia też Silk Road Games.

– Gamescom był dla nas bardzo owocny. Mamy ustalony kalendarz wydawniczy. Za chwilę będziemy ogłaszać umowy wydawnicze mocnych tytułów na Chiny, a także na rynek globalny – mówi Wojciech Dutkiewicz, współzałożyciel Silk Road Games.

Sporo kontaktów biznesowych na targach nawiązało też Gaming Factory. – Mieliśmy 11 stanowisk, w tym 3 simracingowe, dziennie przewijało się ponad tysiąc graczy. W zasadzie cały feedback, jaki dostaliśmy od graczy, był pozytywny, sporo osób grało w naszej demo/prolog i czekają z niecierpliwością na pełną wersję – mówi Mateusz Bilko, szef marketingu Gaming Factory.

Co czeka rynek gier w najbliższych kwartałach?

– Odwrócenie fortun. Trudności w pozyskiwaniu finansowania projektów powoli się kończą. Wydawcy, którzy działali niezwykle konserwatywnie przez ostatnie kilkanaście miesięcy, mają w swoich kalendarzach premier zbliżające się coraz bardziej dziury – mówi Mateusz Pilski, wiceprezes Ice Code Games. Dodaje, że organizacje tej wielkości nie mogą sobie pozwolić na „puste przebiegi”, zarówno pod kątem efektywności, jak i oferty dla klientów i partnerów. – Sam ten fakt powoduje stopniową odwilż w podpisywaniu umów na kolejne produkcje – podsumowuje.

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu