ROPA NAFTOWA
Powrót do dynamicznych zniżek cen ropy naftowej.
Po delikatnej korekcie wzrostowej na rynku ropy w drugiej połowie poprzedniego tygodnia, ceny tego surowca powróciły do zniżek. Bieżący tydzień póki co przynosi pogłębienie spadków cen ropy. Notowania ropy WTI zeszły już do okolic 68-69 USD za baryłkę, a cena ropy Brent oscyluje w okolicach 72,50-73,00 USD za baryłkę. Dla obu gatunków ropy naftowej jest to najniższy poziom cen od czerwca, czyli od pół roku.
Impuls do powrotu cen ropy do przecen przyszedł ze Stanów Zjednoczonych, gdzie pojawiły się nieco wyższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji CPI. Rozbudziły one na nowo spekulacje na temat potencjalnej daty rozpoczęcia obniżek stóp procentowych w USA – tym razem, ze wskazaniem na odłożenie ich w czasie właśnie ze względu na utrzymującą się wyższą inflację. Dla cen ropy naftowej był to cios, bowiem im wyższe są stopy procentowe, tym gorsza jest kondycja całej gospodarki USA, co z kolei uderza w popyt na paliwa.
Niepewna sytuacja związana z popytem na ropę naftową to główna przyczyna przecen tego surowca w ostatnich miesiącach. Z kolei podaż ropy naftowej nie jest utrzymana w ryzach – mimo że OPEC+ zobowiązał się do pogłębienia cięć wydobycia ropy, to są one dobrowolne i nie ma pewności, że kraje członkowskie rozszerzonego kartelu dotrzymają obietnic. Co więcej, średni eksport ropy naftowej z Rosji jest obecnie najwyższy od lipca.