ROPA NAFTOWA
Niemal rekordowy wzrost zapasów ropy naftowej w USA.
Wczoraj na rynku ropy naftowej w końcu pojawiło się nieco więcej optymizmu. W rezultacie, notowania ropy naftowej WTI powróciły do okolic 77,50 USD za baryłkę, a cena ropy Brent dotarła do niemal 83 USD za baryłkę.
Dzisiejsza sesja dla ropy naftowej może być nerwowa, bowiem sytuacja na rynku tego surowca w dużym stopniu zależy od nastrojów na szerokim rynku finansowym. A te będą z kolei uzależnione od dzisiejszego odczytu inflacji w Stanach Zjednoczonych. Obecnie nastroje są dobre – inwestorzy oczekują niższej inflacji, która mogłaby skłonić Fed do łagodniejszego podejścia do polityki monetarnej w USA. Niemniej, niezależnie od odczytu, może czekać nas sesja o dużej zmienności.
Optymizm na rynku ropy jest podsycany także przez nadzieje na wzrost popytu na ropę naftową w Chinach. Obecnie kraj ten uzupełnia zapasy tego surowca przed obchodami Nowego Roku Księżycowego, które rozpoczynają się 22 stycznia br. Niemniej, ten efekt może być krótkotrwały, a jeśli sytuacja gospodarcza w Chinach będzie się pogarszać, to i tak będzie wywierać negatywny wpływ na ceny ropy w późniejszych miesiącach.