Szacunki wskazują, ze spółka w 2024 roku miała 11,32 mld zł przychodów oraz 756,8 mln zł starty brutto ze sprzedaży. Szacunkowe wydobycie węgla ogółem wyniosło12,25 mln ton, a węgla koksowego sięgnęło 9,92 mln ton. Z kolei wydobycie węgla do celów energetycznych wyniosło 2,33 mln ton, produkcji koksu ogółem – 3,06 mln ton. Ostateczne wyniki finansowe roku 2024 zostaną szczegółowo przedstawione w skonsolidowanym raporcie grupy JSW za 2024 r., którego publikację zaplanowano na 8 kwietnia.
JSW głębiej sięga po rezerwy
Tego samego dnia spółka, podała, że zarząd JSW zgodził się na umorzenie Certyfikatów Inwestycyjnych JSW Stabilizacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego serii D w liczbie 210.272 szt. o łącznej szacowanej kwocie 300 mln zł. Szacunki zostały na wycenie z dnia 21.02.2025 r. i mogą odbiegać od faktycznych wartości, które będą znane dopiero po wycenie dokonanej w danym dniu wykupu. - Po dokonaniu umorzenia FIZ, o którym mowa w niniejszym raporcie, wartość inwestycji w portfel aktywów FIZ wg wyceny z 21 lutego 2025 r. po dniu umorzenia szacuje się na kwotę około 2,17 mld zł - napisano w komunikacie. Decyzja o umorzeniu Certyfikatów Inwestycyjnych FIZ zgodnie ze Statutem JSW wymaga zgody rady nadzorczej spółki.
-Środki uzyskane z tytułu umorzenia Certyfikatów Inwestycyjnych FIZ zostaną wykorzystane zarówno na cele związane z bieżącą działalnością spółki, jak i na realizację działalności inwestycyjnej – czytamy.
Rada nadzorcza JSW przyjęła pod koniec ub. roku Plan Strategicznej Transformacji przygotowany przez zarząd. To plan naprawczy spółki. JSW szacuje, że wdrożenie zmian przyniesie 8,5 mld zł pozytywnych skutków finansowych w latach 2025 -2027. Na tę kwotę składa się zwiększenie wolumenu oraz marżowości wydobycia, wprowadzenie szeregu zmian w planowaniu zakupów i gospodarce materiałowej, redukcję zbędnych wydatków inwestycyjnych oraz uproszczenie i digitalizacja procesów funkcji wsparcia we wszystkich spółkach grupy kapitałowej.
Wzburzone notowania JSW – analitycy ostrzegali
Notowania takich spółek jak JSW są często pod presją zdarzeń geopolitycznych czy pogodowych. Stąd ta spółka narażona jest na silne spekulacje rynkowe. W lutym notowania spółki mocno rosły, w ślad za pogłoskami o możliwym pokoju na Ukrainie oraz wzmożonych wydatkach na zbrojenia państw UE. Rosły notowania niemieckich gigantów stalowych, którzy kupują m.in. węgiel koksujący JSW. To pozwalało także i JSW korzystać na tym wzroście. Analitycy – wbrew giełdowemu entuzjazmowi – przestrzegali przed popadaniem w spekulacyjne nastroje. W lutym wskazywali oni, że trudno merytorycznie uzasadnić ówczesne wzrosty JSW. – Cały czas spółka jest pod silną presją niskich cen węgla koksującego, a efektów planu naprawczego jeszcze nie widać - mówił w lutym Michał Sztabler, analityk Noble Securities.