W poniedziałek NWZ Precious Metals Investments, spółki zajmującej się handlem metalami szlachetnymi w Internecie, ma zadecydować o nowym składzie rady nadzorczej. Inicjatorem zmian jest Devolution EOOD SKA, podmiot celowy bułgarskiego funduszu Devolution EOOD.
Devolution pojawił się w PMI pod koniec września, niedługo po wycofaniu się byłego prezesa Tadeusza Matyjasa (sprzedał cały 50-proc. pakiet). Wtedy Devolution nie chciał ujawnić zbyt wielu informacji ani o sobie, ani o planach wobec PMI.
W czasie przesilenia we władzach kurs PMI na NewConnect mocno się waha.
Szczegółów brak
Devolution właśnie zwiększył zaangażowanie w PMI do 20,5 proc. Na rozmowę o funduszu i planach wobec PMI zgodził się nowy pełnomocnik Devolution w Polsce – Mati Melenson. Jednak oprócz „pokazania twarzy" spółka nie ma do przekazania inwestorom zbyt wielu konkretów.
Devolution pojawił się w Polsce pod koniec zeszłego roku, był reprezentowany przez Artura Staykova i przedstawiany jako podmiot inwestujący w segment „zielonej energii". Staykov zapowiedział restrukturyzację pogrążonej w kłopotach spółki Anti, podwyższenie jej kapitału o 100 mln zł i rozwój w segmencie OZE. Do akcjonariatu ściągnięto Macieja Zientarę i kontrolowanego przez Romana Karkosika Krezusa. Z zapowiedzi nic nie wyszło – bułgarski inwestor wycofał się ze spółki.