– Terminal LNG będzie gotowy do przyjęcia pierwszych ładunków już latem przy założeniu, że konsorcjum otrzyma odpowiednie wsparcie od Polskiego LNG i zostanie zapewnione finansowanie pełnych operacji terminalu w następnych miesiącach – informuje Camilla Palladino z biura prasowego Saipem. Włosi nie precyzują, jak wysokie powinno być finansowanie potrzebne do zakończenia ostatnich prac przy terminalu LNG (testów, odbiorów technicznych, wykończeń itp.) i jego funkcjonowania do czasu przypłynięcia do Polski pierwszego statku z katarskim gazem.

Sprawy nadal nie chce komentować Polskie LNG. – Spółka konsekwentnie nie komentuje aktualnie prowadzonych rozmów handlowych z wykonawcą – mówi Maciej Mazur, rzecznik prasowy Polskiego LNG. Zgodnie z ostatnim aneksem gazoport miał być gotowy do końca 2014 r. i kosztować 2,4 mld zł. W związku z przekroczeniem terminu mogą być naliczane kary umowne. Z naszych informacji wynika, że Włosi chcą nie tylko ich darowania, ale i dodatkowej zapłaty. Łącznie jest to kilkaset milionów złotych.

Jeśli Saipem odda w tym roku terminal do użytku, to dostawy gazu do Polski powinny ruszyć od stycznia. Na mocy kontraktu zawartego przez PGNiG z koncernem Qatargas przez 20 lat powinno trafiać do Świnoujścia około 1,5 mld m sześc. gazu rocznie. Dostawy miały ruszyć na początku tego roku. Ze względu na opóźnienia przy budowie terminalu było to niemożliwe.

Z tego też powodu PGNiG wynegocjowało warunki, na jakich mogłoby nie odbierać surowca do czasu ukończenia gazoportu.