Później notowania nieco odbiły – m.in. na fali spekulacji o zmniejszeniu lub zawieszeniu bijącego w KGHM podatku od wydobycia rudy miedzi. Ostatecznie zmian w funkcjonowaniu daniny na razie nie będzie. Kurs KGHM jest najniższy od sześciu lat. Część analityków twierdzi, że jest dalszy potencjał do spadku – najbardziej pesymistyczna wycena to 69,2 zł.

Notowania miedzi na giełdzie w Londynie utrzymywały się w czwartek poniżej 5,2 tys. USD za tonę – to najmniej od lipca 2009 r. Na bardzo niskich poziomach są również notowane srebro i złoto – metale stanowiące uboczny produkt przy rafinacji miedzi – ich wycena wpływa pozytywnie na koszty produkcji czerwonego metalu. Srebro kosztuje 14,6 USD za uncję trojańską – najmniej od sierpnia 2009 r. Złoto jest natomiast wyceniane na poniżej 1,1 tys. USD za uncję od lutego 2010 r.

Przecena na rynku surowców to pochodna spowalniania tempa wzrostu chińskiej gospodarki. To największy konsument miedzi.