Jak na razie najbardziej sprzyjającym okresem był marzec, gdy zwyżka przekroczyła 55 proc., po tym jak w lutym cena akcji poszła w górę o niemal 18 proc. Kwiecień przyniósł lekką korektę, a maj stabilizację notowań. LW Bogdanka należy do indeksu małych spółek, którego wynik od początku roku to blisko 10-proc. spadek. Jest to oczywiście najsilniejszy z głównych indeksów GPW po pięciu miesiącach tego roku. W tym czasie mWIG40 stracił ponad 18 proc., a WIG20 ponad 19 proc. WIG, indeks szerokiego rynku, notuje ponad 17-proc. zniżkę. Pod koniec maja przedsiębiorstwo zaprezentowało wyniki kwartalne. Jak podano, przychody grupy w pierwszych trzech miesiącach 2022 r. wyniosły 731,8 mln zł, z kolei rok wcześniej było to 562 mln zł. Zysk netto w I kwartale br. wyniósł 143,2 mln zł. Dla porównania w takim samym okresie 2021 r. wynik netto ukształtował się na poziomie 54,4 mln zł.
Czytaj więcej
Eksperci od analizy technicznej z większym zainteresowaniem podeszli do małych i średnich spółek. Z jednej strony wskazują na atrakcyjne wyceny, a z drugiej liczą m.in. na pozytywne efekty odreagowania gospodarczego dla finansów firm.
Wyniki te były zgodne z podanymi wcześniej przez Bogdankę szacunkami. LW Bogdanka na koniec 2021 r. miała 23,1 proc. udziałów w rynku węgla energetycznego w Polsce i 29,2 proc. w rynku węgla sprzedanego do energetyki zawodowej. Pod koniec maja zarząd LW Bogdanki poinformował, że chce przeznaczyć na wypłatę dywidendy 85 mln zł, co dałoby wypłatę w wysokości 2,5 zł na akcję. Pozostała część zysku z zeszłego roku – 206,56 mln zł – miałaby trafić na kapitał rezerwowy. Zarząd spółki zaproponował ustalenie 4 lipca jako dzień dywidendy oraz 20 lipca jako dzień wypłaty dywidendy. LW Bogdanka pojawiła się w portfelu technicznym „Parkietu" w maju, natomiast w czerwcu stawia na nią już dwóch analityków. W czwartek akcje Bogdanki zyskiwały 1,1 proc., do 55 zł.paan