Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 09.06.2022 09:04 Publikacja: 09.06.2022 05:00
Foto: Adobestock
Maksymalna kwota lokaty to 500 tys. zł. Można założyć dowolną liczbę lokat i nie jest wymagane posiadanie konta w BOŚ. Na dodatek bank zobowiązuje się, że w ramach akcji promocyjnej „Las Oszczędności" za każde 20 000 zł na każdej lokacie posadzi drzewo.
Wyższe odsetki | Getin Bank podniósł oprocentowanie następujących lokat: Lokata Mobilna Na Start – do 5 proc., Lokata Mobilna – do 2 proc., Lokata Rentierska – do 4,5 proc., Lokata Tradycyjna – do 2,75 proc. Natomiast oprocentowanie Lokaty na Nowe Środki wynosi 4,5 proc. dla trzech miesięcy, 5 proc. dla sześciu miesięcy oraz 5,5 proc. dla dwunastu miesięcy. W jednej edycji promocji klient może łącznie posiadać nie więcej niż pięć lokat z oprocentowaniem promocyjnym w każdym okresie lokowania, czyli w sumie nie więcej niż 15 lokat w tej edycji. Kwota maksymalna lokaty to 180 000 zł. Klient, aby skorzystać z promocyjnego oprocentowania, nie musi posiadać konta osobistego w Getin Banku. Oferta trwa do 22 czerwca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dla wielu Amerykanów od dawna problemem jest gromadzenie oszczędności awaryjnych. Wysoka inflacja i stopy procentowe od czasu pandemii Covid-19 w dalszym ciągu utrudniają ludziom poczucie komfortu co do poziomu oszczędności.
Klienci, którzy otworzą CitiKonto, będą mogli skorzystać przez 4 miesiące z promocyjnego oprocentowania 7,2% na koncie oszczędnościowym do kwoty 100 000 złotych. Tym razem dodatkowo można zgarnąć nawet 300zł!
Liczba rachunków klientów indywidualnych z dostępem do bankowości elektronicznej wyniosła w I kwartale 2024 roku ponad 43 mln, co stanowi wzrost o 1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem – wynika z najnowszego raportu NetB@nk, przygotowanego przez Związek Banków Polskich.
Polacy zarabiają coraz więcej. Wydawałoby się, że oznacza to wzrost konsumpcji. Ale okazuje się, że – przynajmniej w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku – pieniądze trafiają raczej na konta: osobiste i oszczędnościowe.
25 proc. Polaków najchętniej płaci fizycznym pieniądzem, a kolejne 25 proc. preferuje korzystanie zarówno z tradycyjnych, jak i nowoczesnych form transakcji.
Inflacja może wzrosnąć powyżej 4 proc. – pytanie jak bardzo powyżej. W tym roku jest jeszcze na tyle niska, że zachęca do oszczędzania. Preferowane są konta oszczędnościowe i rachunki bieżące.
Jak informuje Centrum Edukacji dla Bezpieczeństwa Rynku Finansowego, powołane przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) i działający w jego strukturach Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego w polskim sektorze finansowym (CSIRT KNF), przestępcy wykorzystują wizerunek znanych instytucji, aby zwiększać wiarygodność kampanii phishingowych, dlatego też regularnie podszywają się pod polskie banki
Liczba rachunków klientów indywidualnych z dostępem do bankowości elektronicznej wyniosła w I kwartale 2024 roku ponad 43 mln, co stanowi wzrost o 1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem – wynika z najnowszego raportu NetB@nk, przygotowanego przez Związek Banków Polskich.
Polacy zarabiają coraz więcej. Wydawałoby się, że oznacza to wzrost konsumpcji. Ale okazuje się, że – przynajmniej w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku – pieniądze trafiają raczej na konta: osobiste i oszczędnościowe.
Inflacja może wzrosnąć powyżej 4 proc. – pytanie jak bardzo powyżej. W tym roku jest jeszcze na tyle niska, że zachęca do oszczędzania. Preferowane są konta oszczędnościowe i rachunki bieżące.
Aplikacja bankowa czy bankowość internetowa? Z raportu Santander Consumer Banku „Polak w świecie bankowości elektronicznej” wynika, że 68 proc. Polaków korzysta zarówno z jednego, jak i drugiego. Bankowość internetowa szczególnie jest popularna wśród seniorów (40 proc.).
W ubiegłym roku w Polsce zakończył się spór związany z pomysłem wprowadzenia limitów płatności gotówkowych. Planowane zmiany zostały odrzucone, ale 24 kwietnia Rada Unii Europejskiej przyjęła pakiet przepisów, zgodnie z którymi płatności gotówkowe będą możliwe jedynie do 10 000 euro.
Polacy oszczędzają, ale banki niespecjalnie ich do tego zachęcają wysokością oprocentowania depozytów. Starają się natomiast przyciągnąć klientów innymi usługami.
W minionym roku przybyło w obiegu 816 mln monet – i zaledwie 6,9 mln banknotów. A to za sprawą malejącej liczby stuzłotówek. W tym roku tylko w I kwartale liczba banknotów wzrosła o nieco ponad 14 mln. I to nie za sprawą stuzłotówek, których liczba ciągle maleje.
Do końca kwietnia wartość depozytów terminowych gospodarstw domowych wzrosła zaledwie o 4,4 mld zł. To w dużej mierze efekt słabej oferty lokat – banki mają dużo pieniędzy klientów indywidualnych i nie są zainteresowane przyjmowaniem kolejnych.
W lipcu Rada Polityki Pieniężnej najpewniej nie zmieni stóp procentowych. Dla pożyczkobiorców to tym gorsza wiadomość, że nowe kredyty dosyć nieoczekiwanie zaczęły drożeć. Cieszyć się powinni oszczędzający, ale oferta banków ich nie rozpieszcza.
Europejski „złoty standard” zielonych obligacji może okazać się skutecznym instrumentem w realizacji unijnej strategii zrównoważonego finansowania, szczególnie z uwagi na swój potencjał w zakresie pozyskiwania środków na pokrycie kosztów realizacji projektów związanych z transformacją energetyczną. O sukcesie standardu przesądzi jednak nie tyle jakość rozwiązań towarzyszących „EuGB”, ile będące ich konsekwencją wiarygodność oraz zainteresowanie emitentów i inwestorów.
Płocki koncern na razie nie wycofał się z żadnych inwestycji rozpoczętych przez poprzedników. Nie przedstawił też konkretów na temat nowych projektów. Ponadto bodźcami do kupowania akcji nie są dywidenda ani dotychczasowe wyniki.
TFI i OFE ledwie zainwestowały w Mirbud 106 mln zł i już są prawie 30 proc. „do przodu”.
Podobnie jak kształtują się ryzyka poszczególnych aktywów, tak ułożyła się tabela wyników funduszy w ubiegłym miesiącu. Po I półroczu czołówkę stanowią polskie akcje, szczególnie małych i średnich spółek.
Spółka Sławomira Mentzena, polityka Konfederacji, ma za sobą udaną ofertę publiczną i wzrostowy debiut. Chce rozwijać biznes, płacić dywidendę i przenieść się na rynek główny.
Drugi co do wielkości rynek farmaceutyczny w Europie stoi przed lubelską spółką otworem.
Rosnąca skala inwestycji, zarówno na świecie, jak i w Europie i Polsce, jest jednym z podstawowych czynników wspierających rozwój branży i spółki. Dzięki temu Selena FM ma szansę na dalszą ekspansję geograficzną oraz rozbudowę swojej oferty produktowej.
Rozwój start-upów jest nieodłączną częścią budowania gospodarki opartej na innowacjach. Z pomocą przychodzą programy rządowe i pieniądze unijne.
Kurs akcji Benefitu Systems spadł najmocniej w historii. Pytamy analityka, co za przeceną akcji operatora kart Multisport stoi i czy fundamenty Benefitu Systems się nie pogarszają .
Inflacja w strefie euro wyhamowała w czerwcu do 2,5 proc. Wiele krajów nie opublikowało jeszcze danych o cenach za ostatni miesiąc, ale można już uznać, że ostatnia prosta walki z inflacją jest trudna. To sprawia, że luzowanie polityki pieniężnej nie może być szybkie.
Rynki europejskie najgorsze mogą mieć już za sobą. W krótkim okresie inwestorzy będą żyli teraz wynikami spółek w Stanach Zjednoczonych i tym, jak zapatrują się one na przyszłość – wskazuje Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w Biurze Maklerskim PKO BP.
W I kwartale roku finansowego 2024/2025 technologiczna grupa zwiększyła przychody zarówno rok do roku, jak i kwartał do kwartału. Jakie ma plany?
Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 oddał 0,97 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG stracił 1,02 procent. Obrót był jednak skromny i w WIG20 ledwie zbliżył się do 762 mln złotych, gdy na całym rynku wyniósł niespełna 1,02 mld złotych.
Jest szansa, by notowania deweloperów mieszkaniowych odreagowały – mówi analityk Erste. W cieniu zamieszania o program „Na start” inwestorzy wolą grę spółkami spekulacyjnymi.
Mimo problemów na początku dnia, złoty pozostał stabilny. Jutro decyzja RPP w sprawie stóp procentowych.
Nerwowa sesja na europejskich parkietach, w tym również w Warszawie. WIG20 stracił na wartości 1 proc. i obecnie bliżej mu do 2500 niż do 2600 pkt.
Rynki europejskie powróciły dziś do spadków. Wisząca nad Starym Kontynentem niepewność nie wyparowała całkowicie, mimo odsunięcia perspektywy całkowitego zwycięstwa partii Zjednoczenia Narodowego poprzez zawiązanie współpracy między liderami partii rządzącej i lewicy.
Podczas gdy średnie stawki lokat bankowych regularnie obniżają się od kilku miesięcy, rentowność polskich funduszy dłużnych nadal utrzymuje solidny poziom, w wielu przypadkach nawet dwukrotnie przebijając wspomniane stawki lokat.
Wysoka zmienność – to reakcja rynków na wyniki I tury wyborów parlamentarnych we Francji, w której najwięcej głosów uzyskało eurosceptyczne Zgromadzenie Narodowe.
Sam początek tygodnia wypadł relatywnie dobrze na poziomie bardziej ryzykownych aktywów.
Podczas wtorkowej sesji akcje Synthaverse drożały nawet o ponad 3 proc. przy podwyższonych obrotach.
Nikt nie spodziewa się zmiany w polityce pieniężnej, główna stopa procentowa najpewniej zostanie na poziomie 5,75 proc.
W ocenie analityków Ipopemy akcje Medicalgorithmics są mocno niedowartościowane. W najnowszym raporcie podnieśli cenę docelową do 42,60 zł z 41,20 zł poprzednio utrzymując zalecenie „kupuj”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas