Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.04.2020 05:25 Publikacja: 23.04.2020 05:25
Foto: Adobestock
Zmniejszenie wartości depozytów terminowych zasygnalizowało 41 proc. bankowców – w lutym było to tylko 10 proc. Ogólny wskaźnik ocen aktywności klientów indywidualnych na rynku depozytów gospodarstw domowych miesiąc do miesiąca obniżył się w marcu o 35 pkt i wynosi obecnie minus 18 pkt. W przypadku salda ocen zmian aktywności klientów na rynku depozytów bieżących gospodarstw domowych odnotowano miesięczny spadek o 37 pkt, a w skali roku o 45 pkt. Saldo ocen dla depozytów terminowych m./m. spadło o 45 pkt, a r./r. jest niższe o 56 pkt. Indeks prognozy trzymiesięcznej dla rynku depozytowego gospodarstw domowych m./m. obniżył się o 50 pkt i wynosi minus 47 pkt. – Wyniki pomiaru koniunktury wskazują na realny spadek ocen głównych aktywności klientów w placówkach bankowych, a prognozy, zarówno te bieżące, jak i wybiegające dalej w przyszłość, nie pozostawiają złudzeń, że w ciągu najbliższych miesięcy czeka nas dość pesymistyczny obraz w sferze gospodarki, sytuacji przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W sferze aktywności bankowej marcowy pomiar koniunktury to pierwsza reakcja, wskazująca na niemal lustrzane odbicie wyników pomiaru zarejestrowanego w lutym. Z umiarkowanego optymizmu obserwowanego w minionych miesiącach weszliśmy w umiarkowany pesymizm, trudno bowiem jeszcze realnie ocenić wielowymiarowość i skalę konsekwencji, z jakimi przyjdzie się nam mierzyć w najbliższym czasie, oraz głębokość spowolnienia, które bez wątpienia nas czeka – komentuje Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestujący w ETF to przede wszystkim mężczyźni w średnim wieku, z wyższym wykształceniem, mieszkający w dużych miastach. Większość z nich ocenia swoją wiedzę o ETF-ach jako umiarkowaną i aktywnie ją poszerza.
Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła i pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Deponentów to w sumie ani ziębi, ani grzeje – wciąż realnie tracą przez inflację.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Bank BNP Paribas w Polsce w grupie wiekowej 18–30 lat młode osoby korzystają z kart kredytowych na dwa sposoby. Jedni płacą nimi na co dzień, inni traktują je jako zabezpieczenie na większe wydatki, nagłe sytuacje czy podróże.
Według prognoz szczyt inflacji przypadnie w marcu, a średnioroczny wzrost cen wyniesie 4,7 proc. Na koniec roku stopa referencyjna NBP zapewne osiągnie 4,75 proc. Realne oprocentowanie depozytów znów będzie ujemne?
Mimo obaw dotyczących tego, na co starczą w przyszłości pieniądze z emerytury z ZUS, które podzielają niemal wszyscy czterdziestolatkowie, tylko 55 proc. tej grupy wiekowej deklaruje, że oczekiwania dotyczące przyszłego świadczenia emerytalnego jakkolwiek wpłynęły na ich obecne decyzje lub plany finansowe – wynika z badania IGTE..
Konsumenci przestali oszczędzać i teraz wzrost konsumpcji zależy 1:1 od wzrostu dochodów. Są więc szanse, że konsumpcja w tym roku przyspieszy pomimo dużo wolniejszego wzrostu dochodów. Za to spadnie dynamika oszczędności. Na razie zmniejszyły się bieżące.
Z badania „Mobilny portret Polaka” Banku Millennium wynika, że respondenci oceniają swoje poczucie bezpieczeństwa w internecie średnio na 3,5 (w pięciostopniowej skali). Mimo że 47 proc. z nich czuje się w sieci bezpiecznie, to aż 35 proc. porusza się po internecie z dozą niepewności, a co dziesiąty badany nie czuje się bezpiecznie.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Bank BNP Paribas w Polsce w grupie wiekowej 18–30 lat młode osoby korzystają z kart kredytowych na dwa sposoby. Jedni płacą nimi na co dzień, inni traktują je jako zabezpieczenie na większe wydatki, nagłe sytuacje czy podróże.
Według prognoz szczyt inflacji przypadnie w marcu, a średnioroczny wzrost cen wyniesie 4,7 proc. Na koniec roku stopa referencyjna NBP zapewne osiągnie 4,75 proc. Realne oprocentowanie depozytów znów będzie ujemne?
Mimo obaw dotyczących tego, na co starczą w przyszłości pieniądze z emerytury z ZUS, które podzielają niemal wszyscy czterdziestolatkowie, tylko 55 proc. tej grupy wiekowej deklaruje, że oczekiwania dotyczące przyszłego świadczenia emerytalnego jakkolwiek wpłynęły na ich obecne decyzje lub plany finansowe – wynika z badania IGTE..
W styczniu wzrosła inflacja CPI, ale bazowa pozostała prawdopodobnie stabilna. Wzrósł produkt krajowy brutto. Ale wygląda na to, że sytuacja gospodarcza nie jest uważana za korzystną, zwłaszcza przez młodych. Znacznie spadła ich skłonność do oszczędzania.
Konsumpcja wciąż rozczarowuje, tymczasem zanosi się na to, że płace w 2025 r. nie będą rosły już tak szybko jak w roku minionym. Czy to przeszkodzi Polakom w oszczędzaniu, tym bardziej że nie sprzyjają temu oprocentowania depozytów?
Jak poinformował NBP, w grudniu 2024 r. wartość podaży pieniądza M3 zwiększyła się o 46,3 mld zł. Było to spowodowane głównie wzrostem wartości depozytów i innych zobowiązań wobec sektora gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw niefinansowych. Wartość zaliczanych do podaży pieniądza M3 depozytów i innych zobowiązań w sektorze gospodarstw domowych wzrosła o 21,3 mld zł, tj. 1,6 proc., do poziomu 1325,9 mld zł.
Już ponad połowa interakcji z bankami, dotyczących zakupu nowych produktów, odbywa za pośrednictwem kanałów cyfrowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas