Donald Trump i zwierzęce instynkty

Wiele komentarzy odnośnie do koniunktury giełdowej przyrównać można do politycznej analizy dotyczącej poczynań nowego prezydenta USA.

Publikacja: 06.04.2017 08:00

Łukasz Bugaj, CFA, analityk DM BOŚ

Łukasz Bugaj, CFA, analityk DM BOŚ

Foto: Archiwum

Uznawany jest on za główny czynnik sprawczy wcześniejszy zwyżek oraz najważniejszy determinant przyszłych zmian cen ryzykownych aktywów. Takie założenie wydaje się być błędnym, co zresztą stało się typową charakterystyką wobec wszelkich politycznych wydarzeń. Co interesujące, wielu inwestorów tak sceptycznie podchodzących do Trumpa przed wyborami, po nich zmieniło zdanie niemalże o 180 stopni i w konsekwencji wiązało z nową administracją niemałe nadzieje. Teraz te nadzieje wydają się topnieć, a wraz z nimi narastać ma niebezpieczeństwo większej korekty na parkietach. Ten tok rozumowania wydaje się błędny, a główną tego przyczyną jest mylenie cyklicznych trendów z tymi sekularnymi, czyli bardzo długoterminowymi.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum
Okiem eksperta
Co powoduje niepewność inwestorów?