Główną informacją z tego tygodnia było zdjęcie ryzyka braku porozumienia w temacie nowego unijnego budżetu. Oznacza to, że od 2021 roku na rynki popłynie bezprecedensowa w Europie kwota 750 mld fiskalnego wsparcia na odbudowę gospodarek po skutkach pandemii COVID-19. Z dużym prawdopodobieństwem pomoże to europejskim gospodarkom powrócić na ścieżkę wzrostu w kolejnych latach. Zaskoczeń nie wywołał również EBC, który zgodnie z oczekiwaniami podwyższył program skupu aktywów o 500 mld euro i przedłużył czas jego trwania do pierwszego kwartału 2022 roku.
Jak to zwykle bywa, przy urzeczywistnieniu pozytywnego scenariusza, na którym opierały się ostatnie wzrosty, rynki zdecydowały się na realizacje części uzyskanych zysków. W przypadku WIG20 indeksowi ciążył silny spadek notowań CD Project, który od swojego szczytu, osiągniętego podczas sesji z 7 grudnia, zdążył stracić przeszło 30 proc. Jest to wynikiem oczekiwanej realizacji zysków po i przed premierą Cyberpunk 2077, jak również nieco słabszych od oczekiwań ocen samej gry, która w dalszym ciągu boryka się z problemami wieku dziecięcego. Kursowi spółki nie pomogły nawet bardzo dobre dane sprzedażowe, które pokryły już wszystkie koszty związane z produkcją i marketingiem. Obecne poziomy cenowe powoli stają się rewelacyjną okazją do kupna, chociaż trudno ocenić, kiedy obecna korekta wzrostowa się zakończy.
Realne czynniki ryzyka w dalszym ciągu istnieją. Pomimo entuzjazmu związanego ze szczepionką Covid-19 w dalszym ciągu może dać o sobie znać. Ponadto w dalszym ciągu ciążyć może kwestia brexitu oraz braku porozumienia odnośnie kolejnego pakietu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych. W nieco szerszej perspektywie, przed typowo cyklicznymi spółkami otwiera się okres sprzyjający dobrej perspektywie wzrostowej, w szczególności, że część walorów pomimo ostatnich wzrostów w dalszym ciągu jest dość ciekawie wycenianych.
Przed nami ostatni pełny tydzień handlu w tym roku. Kolejne tygodnie będą poprzecinane przerwą świąteczną i noworoczną, kiedy aktywność może być mniejsza. W środę czekają nas wstępne odczyty PMI, co może zbudować nastroje na końcówkę roku. Chociaż 2020 już tyle razy zaskakiwał, że każdy scenariusz na najbliższe 2,5 tygodnia wydaje się być możliwy.
