Przez rok wojny najlepiej zarabiały obligacje korporacyjne

Gdyby ktoś na wieść o wybuchu wojny postanowił przed rokiem zainwestować w instrumenty dłużne, najgorzej wyszedłby na inwestycji w kupione na Catalyst obligacje skarbowe. Najlepiej na papierach korporacyjnych.

Publikacja: 26.02.2023 09:36

Przez rok wojny najlepiej zarabiały obligacje korporacyjne

Foto: materiały prasowe

Wybór obligacji jako elementu, który miał zapewnić stabilną wartość oszczędności w dniu napaści Rosji na Ukrainę, mógł wydawać się dobrym pomysłem. Ostatecznie z tym właśnie kojarzone są obligacje – z bezpieczeństwem, szczególnie poszukiwanym w czasie niepokoju. Nie pierwszy i nie ostatni raz okazało się jednak, że emocje nie są dobrym doradcą inwestycyjnym. Historyczne daty nie wyznaczają punktów przełomowych na rynkach. W ich przypadku znacznie ważniejsze od dat i wydarzeń są przecież trendy. A inflacja i stopy procentowe rosły w Polsce i na świecie na długo przed agresją Rosji i nawet akt terroru wyciągnięty ze środka XX wieku do współczesności nie zmienił gospodarczego i rynkowego cyklu – inflacja nadal rosła, a ceny obligacji spadały. Natomiast odradzające się wraz ze wzrostem WIBOR zainteresowanie obligacjami korporacyjnymi przetrwało próbę ognia i to one przyniosły w tym czasie najwyższe (na rynku długu) stopy zwrotu. Oczywiście pomijamy w tych wyliczeniach szanse, które stwarzały teoretyczne możliwości zakupu dołków i sprzedaży cenowych górek.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Obligacje
Polacy nadal wierzą w obligacje. Nawet mocniej niż rok temu
Obligacje
Turbulencje na Wall Street uderzją w obligacje firm. Sprytny pieniądz reaguje
Obligacje
Powolna obudowa struktury zadłużenia skarbowego
Obligacje
Dalszy wzrost udziału obligacji oszczędnościowych
Obligacje
Ekspert Templetona: Okazji na rynku obligacji dziś nie brakuje
Obligacje
To może obligacje oszczędnościowe są dla każdego?