Obligacje. Życzeniowe dno

Przecena na amerykańskim rynku obligacji przybrała rozmiary, jakie widzieliśmy po raz ostatni w 2009 r.

Publikacja: 25.04.2022 12:33

Obligacje. Życzeniowe dno

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek

Inne były jednak przyczyny ówczesnego zachowania rynku – najpierw rentowność długoterminowych papierów ostro spadała w okresie największej paniki na rynku akcji (spadek indeksów z przełomu lat 2008/09), kiedy inwestorzy szukali bezpiecznej przystani, a później równie gwałtownie ją porzucali. W tamtym czasie rentowność obligacji trzydziestoletnich wzrosła z 2,5 proc. do 5,1 proc. w mniej niż pół roku, a dziesięcioletnich z 2 proc. do 4 proc.

Teraz – licząc od dna covidowej paniki z marca 2020 r. – rentowność dziesięcioletnich papierów wzrosła z 0,4 proc. do 2,9 proc. (o 2,5 pkt), a trzydziestoletnich z 0,8 proc. do 3 proc., przy czym obecny ruch rozkłada się na dwa lata i dwie wyraźne fazy. Pierwsza była odreagowaniem paniki, druga (obecna) wynika z obaw o wzrost stóp procentowych i inflację.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Obligacje
Polacy nadal wierzą w obligacje. Nawet mocniej niż rok temu
Obligacje
Turbulencje na Wall Street uderzją w obligacje firm. Sprytny pieniądz reaguje
Obligacje
Powolna obudowa struktury zadłużenia skarbowego
Obligacje
Dalszy wzrost udziału obligacji oszczędnościowych
Obligacje
Ekspert Templetona: Okazji na rynku obligacji dziś nie brakuje
Obligacje
To może obligacje oszczędnościowe są dla każdego?