Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.05.2017 08:10 Publikacja: 04.05.2017 08:10
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek
Wyliczenia są odrobinę naciągane, bo zarówno w maju, jak i w czerwcu dominujący udział w zapadających w tym czasie obligacjach mają dwie serie papierów PKN Orlen oferowanych w publicznych emisjach cztery lata temu inwestorom indywidualnym. Każda z nich ma wartość 200 mln zł, ale od czasu emisji papiery warte co najmniej 125 mln zł przewędrowały do portfeli inwestorów instytucjonalnych (tyle wykazują OFE i TFI w sprawozdaniach). Ci, którzy trzymali obligacje do dnia wykupu, są zapewne zadowoleni – Orlen nie płacił dużo (1,5 pkt proc. ponad WIBOR 6M), ale więcej niż można było w tym czasie zarobić na lokacie czy obligacjach skarbowych. A przy tym Orlen może pochwalić się ratingiem inwestycyjnym (BBB-).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Obniżki stóp procentowych w perspektywie kilku–kilkunastu miesięcy oznaczają niższe zyski z obligacji korporacyjnych. Krajowi emitenci przetrwali czas wysokiego kosztu finansowania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas