Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.11.2018 05:00 Publikacja: 13.11.2018 05:00
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Z rynkiem nie należy dyskutować, wiadomo, że ów się nie myli. Ale Catalyst jest rynkiem płytkim, czasem o rentownościach decydują pojedynczy inwestorzy, a ci już mogą popełniać błędy. Czy tak jest i w przypadku obligacji umieszczonych w tabelce obok? Przekonamy się w dniu ich wykupu, mimo pewnych podobieństw sytuacja każdego z emitentów i każdej z serii jest nieco inna. A zanim o spółkach, dwa zdania o kryteriach doboru. Chodziło o wybranie emitentów takich obligacji, których aktualna rynkowa wycena daje przynajmniej około 8 proc. rentowności brutto. Jeśli kryteria spełniała więcej niż jedna seria pojedynczego emitenta, w tabelce umieściliśmy tę o najbliższym terminie wykupu. Pominęliśmy emitentów o niewielkiej skali działania, dla których rentowność powyżej 8 proc. jest naturalnym środowiskiem.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Obniżki stóp procentowych w perspektywie kilku–kilkunastu miesięcy oznaczają niższe zyski z obligacji korporacyjnych. Krajowi emitenci przetrwali czas wysokiego kosztu finansowania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas