Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.12.2020 05:00 Publikacja: 28.12.2020 05:00
Foto: Adobestock
Emitenci zaproponowali inwestorom udział w 28 emisjach o łącznej wartości 110,6 mln zł, a zgłoszony popyt prawdopodobnie przekroczył 100 mln zł (w chwili pisania tekstu kilka emisji jeszcze trwało).
Ośmiokrotnie emitenci starali się o pozyskanie maksymalnej dostępnej puli. W ramach tzw. małych emisji publicznych wartość ofert nie może przekroczyć równowartości 2,5 mln euro na przestrzeni 12 miesięcy (kwotę tę można zatem pozyskać w kilku mniejszych emisjach), a ośmiu emitentów starało się pozyskać za jednym razem dopuszczalne maksimum. Na początku roku próby te kończyły się wprawdzie spektakularnymi klęskami (jeden z emitentów pozyskał 0,85 mln zł, drugi w ogóle odstąpił od emisji jeszcze w trakcie przyjmowania zapisów), ale po zniesieniu lockdownu i po obniżeniu oprocentowania lokat bankowych inwestorzy chętniej otwierali portfele, a emisje publiczne przeprowadzali też emitenci, którzy zwykle mogli liczyć na zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ślad za możliwym obniżeniem stopy referencyjnej zaczną wracać emisje obligacji oparte na stałej stopie procentowej.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Obligacje zyskują w Polsce popularność zarówno w oczach emitentów, jak i potencjalnych inwestorów. Są nadzieje na dobry II kwartał.
Preferencje klientów TFI pozostają niezmienne, a zmienność z ostatnich tygodni jeszcze pewnie scementuje ich brak skłonności do podjęcia większego ryzyka.
Rynek wycenia spadek stawek WIBOR o 220 pkt baz. w ciągu najbliższych dwóch lat. Taka zmiana wpłynęłaby na spadek oprocentowania obligacji korporacyjnych opartych o WIBOR. A to nie musi być koniec złych wiadomości.
Ryzyko spowolnienia gospodarczego może w przyszłości przełożyć się na wzrost ryzyka kredytowego emitentów z jednej strony, z drugiej zaś na niższą skłonność inwestorów do zakupów obligacji korporacyjnych.
Mimo oczekiwanego spadku stóp o nawet 200 pkt baz. największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje zmiennokuponowe.
W ślad za możliwym obniżeniem stopy referencyjnej zaczną wracać emisje obligacji oparte na stałej stopie procentowej.
Udział obligacji skarbowych kupowanych w ramach kont IKE i IKZE systematycznie rośnie. Już teraz można powiedzieć, że rekord sprzedaży jest wielce prawdopodobny.
Obligacje zyskują w Polsce popularność zarówno w oczach emitentów, jak i potencjalnych inwestorów. Są nadzieje na dobry II kwartał.
Zarząd Dom Development zakończył program emisji obligacji, przewidujący maksymalną dopuszczalną łączną wartość nominalną wyemitowanych i niewykupionych obligacji do 400 mln zł, i wyraził zgodę na ustanowienie nowego programu emisji obligacji o łącznej wartości nieprzekraczającej 400 mln zł, rozumianej jako wartość nominalna wszystkich wyemitowanych i niewykupionych obligacji, podała spółka.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Skala spadku kursów obligacji dewelopera na Catalyst robi wrażenie, pocieszeniem jest relatywnie mała wartość obrotów. Na pewno jest nerwowo, a do przełożonej publikacji sprawozdań jeszcze pół miesiąca.
Preferencje klientów TFI pozostają niezmienne, a zmienność z ostatnich tygodni jeszcze pewnie scementuje ich brak skłonności do podjęcia większego ryzyka.
Rynek wycenia spadek stawek WIBOR o 220 pkt baz. w ciągu najbliższych dwóch lat. Taka zmiana wpłynęłaby na spadek oprocentowania obligacji korporacyjnych opartych o WIBOR. A to nie musi być koniec złych wiadomości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas