Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.01.2021 08:26 Publikacja: 11.01.2021 08:26
Foto: Fotolia
Można się z tym zgadzać lub nie, ale warunki rynkowe u progu nowego roku są znacznie trudniejsze – dla kupujących obligacje – niż 12 miesięcy wcześniej i dowodzi tego proste porównanie. Przed rokiem rentowność trzymiesięcznych obligacji Bestu sięgała 5 proc., obecnie 1,2–2,5 proc. brutto. Roczne papiery Ghelamco dawały 4 proc., teraz 3,2 proc. brutto. Roczne obligacje Kruka oferowały 3,9 proc. rentowności, teraz jest to 2,7 proc., podobny okres do wykupu miały obligacje funduszy MCI.PrivateVentures FIZ i oferowały 6,2 proc., a teraz jest to 3,7 proc. brutto. Ośmiomiesięczne obligacje Ronsona dawały 4,3 proc., a dziś pięciomiesięczne oferują 0,9 proc. Tę wyliczankę można kontynuować – z podobnymi wnioskami.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Obniżki stóp procentowych w perspektywie kilku–kilkunastu miesięcy oznaczają niższe zyski z obligacji korporacyjnych. Krajowi emitenci przetrwali czas wysokiego kosztu finansowania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas