Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.09.2021 11:18 Publikacja: 06.09.2021 11:18
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
Lista obligacji, które spełniają kryteria – mają ponadpięcioletni okres wykupu i zmienne oprocentowanie – nie jest bowiem długa, a te, które są notowane, stawiają inwestorom wysokie wymagania. Obligacje banków to z reguły nie dość, że papiery podporządkowane (czyli spłacane w ostatniej kolejności w przypadku likwidacji lub upadłości), to jeszcze o wysokim nominale, zwykle ustalonym na 500 tys. złotych. Z kolei listy zastawne banków hipotecznych oprocentowane są zwykle na mniej niż 1 pkt proc. ponad WIBOR i w dodatku w ogóle nie są kwotowane (brak ofert sprzedaży). Najwięcej obligacji o zmiennym kuponie i odległym terminie wykupu znajdziemy na rynku papierów komunalnych, ale i w tym wypadku marże są niskie, a obligacje rzadko wystawiane są na sprzedaż. W chwili pisania tego tekstu wybór ograniczał się do obligacji Koszalina i Kołobrzegu. Za to oczekiwania sprzedającego nie były wygórowane (25 do 100 pkt bazowych premii ponad nominał). Zaletą – z punktu widzenia gry na wzrost stóp – jest długi okres wykupu sięgający nawet 2036 roku. Wadą jednak niskie oprocentowanie (Koszalin płaci 1,4–1,65 proc., Kołobrzeg 1,15 proc. obojętnie od terminu zapadalności).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ślad za możliwym obniżeniem stopy referencyjnej zaczną wracać emisje obligacji oparte na stałej stopie procentowej.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Obligacje zyskują w Polsce popularność zarówno w oczach emitentów, jak i potencjalnych inwestorów. Są nadzieje na dobry II kwartał.
Preferencje klientów TFI pozostają niezmienne, a zmienność z ostatnich tygodni jeszcze pewnie scementuje ich brak skłonności do podjęcia większego ryzyka.
Rynek wycenia spadek stawek WIBOR o 220 pkt baz. w ciągu najbliższych dwóch lat. Taka zmiana wpłynęłaby na spadek oprocentowania obligacji korporacyjnych opartych o WIBOR. A to nie musi być koniec złych wiadomości.
Ryzyko spowolnienia gospodarczego może w przyszłości przełożyć się na wzrost ryzyka kredytowego emitentów z jednej strony, z drugiej zaś na niższą skłonność inwestorów do zakupów obligacji korporacyjnych.
Mimo oczekiwanego spadku stóp o nawet 200 pkt baz. największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje zmiennokuponowe.
W ślad za możliwym obniżeniem stopy referencyjnej zaczną wracać emisje obligacji oparte na stałej stopie procentowej.
Udział obligacji skarbowych kupowanych w ramach kont IKE i IKZE systematycznie rośnie. Już teraz można powiedzieć, że rekord sprzedaży jest wielce prawdopodobny.
Obligacje zyskują w Polsce popularność zarówno w oczach emitentów, jak i potencjalnych inwestorów. Są nadzieje na dobry II kwartał.
Zarząd Dom Development zakończył program emisji obligacji, przewidujący maksymalną dopuszczalną łączną wartość nominalną wyemitowanych i niewykupionych obligacji do 400 mln zł, i wyraził zgodę na ustanowienie nowego programu emisji obligacji o łącznej wartości nieprzekraczającej 400 mln zł, rozumianej jako wartość nominalna wszystkich wyemitowanych i niewykupionych obligacji, podała spółka.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Skala spadku kursów obligacji dewelopera na Catalyst robi wrażenie, pocieszeniem jest relatywnie mała wartość obrotów. Na pewno jest nerwowo, a do przełożonej publikacji sprawozdań jeszcze pół miesiąca.
Preferencje klientów TFI pozostają niezmienne, a zmienność z ostatnich tygodni jeszcze pewnie scementuje ich brak skłonności do podjęcia większego ryzyka.
Rynek wycenia spadek stawek WIBOR o 220 pkt baz. w ciągu najbliższych dwóch lat. Taka zmiana wpłynęłaby na spadek oprocentowania obligacji korporacyjnych opartych o WIBOR. A to nie musi być koniec złych wiadomości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas