Obniżenie prognoz przez Novavax przełożyło się na mocny spadek wyceny akcji tej spółki na amerykańskiej giełdzie i uderzyło też w notowania Mabionu, który włączył się w łańcuch produkcyjny szczepionki na Covid-19. Inwestorzy zastanawiają się jak wieści zza oceanu wpłyną na biznes operacyjny Mabionu.
- W ramach długoterminowej umowy kontraktowej Mabion jest odpowiedzialny za wytwarzanie antygenu oraz za wspomniany szeroki pakiet usług dodatkowych, dlatego nie jest w stanie odnieść się do wypowiedzi i planów biznesowych partnera w zakresie dystrybucji oraz ich potencjalnego wpływu na prace realizowane w Mabionie – informuje Krzysztof Kaczmarczyk, prezes Mabionu. Podkreśla, że współpraca pomiędzy koncernem Novavax i Mabion, oparta o kontrakt długoterminowy, w której Mabion odpowiedzialny jest za produkcję substancji czynnej, jest niezmiennie w mocy. Spółka realizuje wszystkie zlecone przez Novavax prace, za które otrzymuje regularne płatności.
- Co więcej, współpraca z amerykańskim partnerem została w ostatnich miesiącach znacznie rozszerzona. Obecnie Mabion realizuje zlecenia istotnie wykraczające poza podstawowy zakres umowy, czyli poza usługą produkcji antygenu, jest to między innymi szeroki zakres usług analitycznych i badań stabilności zarówno w odniesieniu do produktu gotowego, jak i substancji czynnej. Spółka liczy na kolejne poszerzenie zakresu współpracy w najbliższym czasie - sygnalizuje prezes.
Czytaj więcej
Amerykański koncern drastycznie obniżył prognozy wyników. To negatywnie rzutuje na wycenę Mabionu, który współpracuje z Novavaksem.
Novavax obniżył tegoroczne prognozy przychodów aż o połowę. Wcześniej szacował, że jego przychody wyniosą 4-5 mld dolarów, a teraz celuje w 2-2,3 mld dolarów. Poinformował, że wyniki za II kwartał są znacznie poniżej oczekiwań. Przychody wyniosły 186 mln USD i były wyraźnie niższe niż w analogicznym okresie zeszłego roku (298 mln USD).