Banki centralne kupiły w zeszłym roku 1037 ton złota, niewiele poniżej rekordowego poziomu z 2022 r., jak pokazują dane Światowej Rady Złota, ponieważ dywersyfikacja rezerw i obawy geopolityczne zmusiły banki centralne do zwiększenia alokacji w kierunku bezpiecznych aktywów.
Chińczycy kupują złoto na potęgę
W lutym chiński bank centralny dodał złoto do swoich rezerw szesnasty miesiąc z rzędu, ponieważ dywersyfikacja rezerw i obawy geopolityczne zmuszają banki centralne do zwiększenia alokacji w kierunku bezpiecznych aktywów. Ludowy Bank Chin posiada obecnie 72,58 miliona uncji trojańskich, co stanowi równowartość około 2257 ton, po dodaniu około 390 000 uncji trojańskich w zeszłym miesiącu.
Czytaj więcej
Kapitalizacja spółek z giełdy Nasdaq stała się niemal równa nominalnemu PKB Stanów Zjednoczonych. Osiągnięciu przez złoto i bitcoina rekordowych poziomów cenowych towarzyszył natomiast silny wzrost notowań kryptowalut uznawanych za „memiczne”, takich jak dogecoin i shiba inu.
Na chińskim rynku krajowym nabywcy również zaczęli chętniej sięgać po złoto w obliczu problemów gospodarczych kraju. Szwajcarski eksport do Chin, który zwykle dobrze wskazuje chiński popyt na ten metal szlachetny, wzrósł w styczniu ponad dwukrotnie z grudnia do 77,8 ton, podczas gdy dostawy do Hongkongu wzrosły prawie siedmiokrotnie do 44,6 ton, wynika z danych szwajcarskiej administracji federalnej.
Zasoby złota w funduszach ETF w dalszym ciągu spadają
- Złoto staje się bardziej atrakcyjne w czasach niestabilności, kiedy inwestorzy gromadzą aktywa typu „bezpieczna przystań” jako zabezpieczenie przed klimatem gospodarczym, napięciami geopolitycznymi i inflacją. Uważamy, że sytuacja ta będzie kontynuowana w tym roku - przewidują ekonomiści ING.